Aktualnie na stronie przebywa 24 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Od nowego sezonu wchodzą sztywne zasady dotyczące budowania kadr na kolejny sezon. Przed rokiem kluby były zmuszone posiadać czterech piłkarzy uformowanych we Włoszech, teraz z kolei w kadrze będzie musiało znajdować się co najmniej czterech wychowanków i czterech graczy ukształtowanych na Półwyspie Apenińskim. Braki takich piłkarzy pozostawią wolne miejsca w drużynie i tym samym ograniczą podstawową kadrę zespołu. Jak wygląda sytuacja w Romie?
Jeśli chodzi o wychowanków, pewni pozostania są Totti, De Rossi i Florenzi. Brakuje zatem jednego piłkarza. Do tego grona może dołączyć F.Ricci lub inny gracz przebywający na wypożyczeniu, choć szansę ma raczej tylko piłkarz występujący w ostatnich sezonach w Crotone. Z graczy uformowanych we Włoszech wypada jak na razie De Sanctis, z którym nie przedłużono nadal umowy. Z 1 lipca, jeśli nie wydarzy się nic po drodze, zostaną jedynie Nainggolan i Ljajic. Oto jak wygląda kadra na chwilę obecną, wyłączając piłkarzy, którym wygasają umowy, którzy nie zostali jeszcze wykupieni i dopisując tych, którzy wracają z wypożyczeń.
Wychowankowie: Francesco Totti, Daniele De Rossi, Alessandro Florenzi
Wychowankowie na wypożyczeniach w sezonie 2015/2016: Alessandro Crescenzi (Pescara), Paolo Frascatore (Reggiana), Matteo Ricci (Pisa), Giammario Piscitella (Bassano Virtus), Marco Frediani (Ancona), Federico Ricci (Crotone), Stefano Pettinari (Como)
Gracze ukształtowani we Włoszech: Tomas Svedkauskas, Nicola Falasco, Radja Nainggolan, Adem Ljajic
Inni w kadrze: Alisson, Kostas Manolas, Antonio Rüdiger, Leandro Castan, Ervin Zukanovic, Vasilis Torosidis, Petar Golubovic, Leandro Paredes, William Vainqueur, Miralem Pjanic, Kevin Strootman, Diego Perotti, Mohamed Salah, Juan Manuel Iturbe, Edin Dzeko, Seydou Doumbia, Iago Falqué
Under 21: Gabriele Marchegiani, Tiago Casasola, Elio Capradossi, Massimo Sammartino, Simone Battaglia, Matteo Adamo, Gerson, Ismail H'Maidat, Francesco Di Mariano, Nemanja Radonjic, Daniele Verde, Jacopo Ferri, Franc Cedric Tchoutou, Antonio Sanabria, Ezequiel Ponce, Kevin Mendez, Christian D'Urso, José Machin.
Komentarze (10)
Nainggolan i Ljajic się na styk załapali. Falque już nie, bo był w młodości przez trzy lata graczem Juve, ale na rok wypożyczyli go do Villareal.
Troche sygnal do klubow aby wziely sie za szkolenie a nie tylko kupowaly egzotyczne produkty jak Sabat.
Co nie zmienia faktu ze jak federacja chce aby kluby wyszkalaly dobrych wlochow to powinny za tym isc zupeknie inne dzialania.
Swoja droga do LM tez jest wymog 4 wychiwankow w 25 osobowej kadrze ?
Jest wymóg, ale nie ma przymusu. Jak nie masz takich graczy, to rejestrujesz kadrę z 21 piłkarzami.
We Włoszech niczego nie poprawia. Masz trzech wychowanków i dwóch ukształtowanych w Serie A, to rejestrujesz kadrę z trzema graczami mniej, z 22 piłkarzami. Te 4+4 to żaden przymus. Nie znajdziesz żadnego takiego gracza, to możesz wystartować z kadrą 17-osobową.
Gracze U21 nie liczą się w tej kadrze i mogą grać do woli i tu jest problem, bo wtedy nikt ich na poważnie nie bierze. Drużyn B nie ma i nie będzie, bo kategorycznie odrzucono taką opcję. Od sezonu 2017/2018 zmieniają się rozgrywki Primavery. Będą miały ciekawszy format, choć większą konkurencyjność zabija utrzymanie final eight.
Teraz 42 drużyny (Primavery drużyn Serie A i B) grają w jednym formacie rozgrywek. 3 grupy, zgodnie z podziałem geograficznym, po 14 drużyn. Do fazy finałowej awansują po 2 najlepsze plus 2 z baraży. Potem jest final eight. Od przyszłego sezonu zmienia się tylko to, że nie będzie już podziału geograficznego, a wymieszają zespoły i zrobią bardziej wyrównane grupy. Bo teraz ta Romy jest najsłabsza. A np. z Interem i Milanem bardzo mocna.
Od sezonu 2017/2018 będzie Primavera A i B. Będą spadki i awanse. W A będzie jedna liga, z 16 drużynami. Denerwujące jest tylko to, że zostawili final eight. Czyli drużyny 1-8 awansują do turnieju finałowego i mistrza będzie mógł zdobyć zespół z 8 miejsca czyli niewielka różnica w porównaniu do tego co było w ostatnich latach, gdzie np. Primavera Chievo z 12 wynikiem sięgnęła potem po tytuł, bo doczłapała się do turnieju finałowego. Moim zdaniem mistrza powinna wyłonić sama liga. Kto jest pierwszy w tabeli, ten wygrywa i byłoby ciekawie. A tak jest tylko walka o awans i o lepsze rozstawienie. Primavera B zostanie z kolei podzielona na dwie grupy po 13 zespołów.
O tym, kto zagra w Serie A Primavery, a kto w B, rozstrzygnie przyszły sezon i ostatnie pięć lat. Do Primavery A zakwalifikują się po cztery najlepsze drużyny z trzech grup z przyszłego sezonu i cztery najlepsze Primavery z ostatnich pięciu lat, które nie znajdą się w dwunastce, która awansowała z poprzedniego sezonu.
Jedna reforma, druga, trzecia i w końcu mamy świetną reprezentację z kilkoma gwiazdami Europejskiego formatu.
Może czasem trzeba zrobić krok w tył, ale uczyć się na własnych błędach i poprawiać do skutku.
Weźmy sobie takich Niemców sprzed 10 i więcej lat. Przeprowadzili reformy, ale polegające między innymi na:
- zmuszeniu stawiania na młodych niemieckich piłkarzy przez kluby w niższych ligach
- pozwoleniu na grę druzyn rezerw w niższych ligach.
I sprawa wygladała tak, że jak się pojawił jakiś utalentowany młody gracz, to on po prostu grał. Czy to należał do klubu z 3 ligi i grął w nim, czy też będąc graczem Bayernu czy innego Wolfsburga grał w 2/3 lidze już od około 18 roku zycia w drużynie młodziezowej.
Kiedyś robiłem zestawienie jak wyglądało doświadczenie zawodników z kadry niemieckiej w porównaniu do kadry włoskiej gdy zawodnicy mieli 20 lat. Zawodnik Włoski miał z reguły kilka/kilkanaście spotkań rozegranych na 2 czy 3 lidze i mnóstwo spotkań na ławce. Zawodnik niemiecki dla odmiany miał tych spotkań rozegranych często ponad 50 (!) w dorosłej piłce.
I jak takiego zawodnika ściągnie się z drużyny młodziezowej do dorosłej to można na niego stawiać regularnie, bo on wie jak to jest grać z dorosłymi i poznał smak prawdziwej rywalizacji i nie dozna szoku, że go rywale przestawiają jak chcą.
A we Włoszech?
Limit wychowanków. Spoko. Powiedzmy, że Juve ma utalentowanego 19-letniego obrońcę, któremu przepowiadają wielką przyszłość, ale jest totalnie nieograny w dorosłej piłce. Mógłby sobie za to spokojnie poradzić w drugiej lidze, może nawet zostać jednym z najlepszych obrońców. W Juve nie pogra.
I teraz Juventus zamiast skupić się na jego rozwoju i wypożyczyć do Serie B (a zamiast niego ściagnąć sobie kogoś pokroju Stendardo czy Knezevicia jak kiedyś na tych 12 miesięcy), zostawia go u siebie i robi z niego 5 stopera.
Młody rzecz jasna nie gra, bo nie ma szansy rywalizować z silniejszymi kolegami, bedąc totalnie nieogranym. I tylko na tym traci.
Podałem z premedytacją taki przykład, bo Rugani został kupiony do Juventusu gdy miał 19 lat i wypożyczony do Serie B do czołowej ekipy. W dwa sezony uzbierał blisko 80 spotkań (40 w drugiej i 38 w pierwszej lidze), wrócił do klubu i jest ważnym zmiennikiem.
Oczywiscie Rugani nie jest wychowankiem i nie łapałby się do tego potrzebnego limitu, ale jestem w stanie sobie wyobrazić na jego miesjcu właśnie 18/19/20-letniego wychowanka. I wówczas Juventus musiałby wybrać: dobro klubu vs dobro zawodnika. A chyba nie o to w projekcie chodzi, żeby przeciwstawiać sobie te dwa elementy, ale zeby nawzajem one ze sobą współgrały.