Aktualnie na stronie przebywa 26 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Po raz pierwszy w tym sezonie, Giallorossi zakończyli mecz bez zdobytej bramki. Zespół Rudiego Garcii zremisował bezbramkowo z Cagliari, nie znajdując sposobu na bramkarza rywali. Świetnej okazji nie wykorzystał Strootman, Gervinho trafił z dobrej pozycji w słupek, a przy uderzeniach Florenziego, Maicona i Burdisso, znakomicie bronił Avramov. Dwie świetne porady zaliczył też De Sanctis. W ostatnich dwudziestu minutach zabrakło wyraźnie sił, przez co Giallorossi stracili, po raz trzeci z rzędu, dwa punkty, co kosztowało tym razem utratę pierwszego miejsca w tabeli.
ROMA - CAGLIARI 0-0
ROMA (4-3-3): De Sanctis - Maicon (Bradley 81'), Benatia (Burdisso 90'), Castan, Dodò - Pjanic, De Rossi, Strootman - Florenzi (Borriello 69'), Ljajic, Gervinho.
Ławka: Lobont, Skorupski, Romagnoli, Jedvaj, Taddei, Marquinho, Ricci, Caprari, Destro
CAGLIARI (4-3-1-2): Avramov - Pisano, Rossettini, Astori, Murru - Dessena, Conti, Eriksson - Cossu (Cabrera 80') - Sau (Pinilla 65'), Ibarbo (Ariaudo 90')
Ławka: Adan, Avelar, Ariaudo, Nenè, Ibraimi
Żółte kartki: Pinilla, Conti, Astori, Eriksson (Cagliari), Borriello, Maicon (Roma)
Komentarze (90)
Ale niech mi ktoś powie co nam dały zmiany - oczywiście pytam o te dwie pierwsze?!
Znów brak skuteczności
Nie mamy ławki, nie mamy kim zaskoczyć, kim zmienić losy meczu.
1 mniej od pierwszego rubentus Di merda!
Moze porostu to za duża odpowiedzialnosc dla Romy byc na pierwszym miejscu ?!
Mamy Atalante za tydzień ! Trzeba wygrac !!!
Daje Roma !
Ale jednak ta magia niestety znika ale dalej walczymy o LM,scudetto
Będzie dobrze... musi być :) niech tylko Sabat teraz odrobi lekcję i po świętach kogoś sprowadzi :)
FORZA Roma :)
Po godzinie nie dali rady już biegać, ciekawe co by było, gdybyśmy grali np. w sobotę?
Co do meczów z ogórkami- brakuje nam snajpera, oby przynajmniej kogoś pożyczyli w styczniu.
Szkoda, ale Roma już przyzwyczaiła, że z prezentów rywali w postaci wtop nigdy nie korzysta.
Teraz Atalanta, która średnio nam leży na wyjazdach, ale może Gervinho będzie miał siły na cały mecz i pozamiata.
jak pisalem juve jest poza zasieegiem, trzeba pilnowac drugiego miejsca a inne wyniki temu sprzyjaly wiec tragedii nie ma
brak nam serca o imieniu Francesco...
Brawo Morgan, kapitalne parady!!!
Szkoda sytuacji Gervinho2, Strootmana, kiksu Benatii czy strzału Maicona nie mowie o ostatniej głowce Castana... w końcu opuściło nas szczęście... Liczę że na Violi Totti już wejdzie a z Atalanta końcówke zaliczy...
I ucieszył mnie Dodo, bo tak u nas jeszcze nie grał.
Brak błysku, przyspieszenia i ostatniego celnego podania.
Czyli co? teraz seria 10 remisów z rzędu? ;P
FORZA ROMA!
nowy Totti? to ja poproszę jeszcze nowego marszałka Piłsudskiego i nowego JPII...
Jeśli chodzi o ogony, to Napoli potrafiło przegrać u siebie z Parmą. Więc to naprawdę każdemu może się przytrafić.
A mnie tam cieszy że w końcu Conti nam nie strzelił i nawet sobie nie pograł. On nam ostatnio zatruwał życie, a teraz przynajmniej to jedno mamy OK.
Mecz już się skończył i trzeba myśleć o Atalancie.
Mam nadzieję, że po ostatnich nienajlepszych naszych występach znów wrócimy na właściwy tor.
No i mam ogromną nadzieję, że Benatia będzie zdrowy.
Bez napastnika z prawdziwego zdarzenia nie zawsze da się ugrać 3 pkt, dlatego powinniśmy kogoś kupić, bo dla Marco to za wysokie progi. Niestety.
Może Djordjevic będzie chciał przyjść, lub Ba się do nas wypożyczyć.
Ogólnie nie jest źle, ale z taka grą się nie wygrywa mistrzostwa. Mam nadzieję, że wrócimy do gry o najwyższe cele i w przyszlym sezonie będzie ta upragniona Liga Mistrzów.
Roma grała 45 minut tak to totalna padaka. Dlaczego oni grają wrzutami, jak wrzucać potrafi tylko Toro, Totti i... nikt więcej. Ja już wole połamanego Franka niż tego Bredliego. Rudi zamiany ma mocne od meczu z z Torino. Najlepsza zmiana Bradley za Marco i Caprari za Florka(?). Ale nie ma co płakać. Caglgigari nam po prostu nie leży. Myśle że z Atlanta bedzie 1-0 a viole skopiemy z 3,4-0.
Forza Roma
Cagligari merda
SSC Naplet Ultras merda!
Gra wygląda całkiem nieźle brakuje trochę szczęścia i na pewno będzie lepiej.
FORZA ROMA.
Genialny mecz bramkarza. Na prawdę wielkie brawa, zdecydowanie zawodnik meczu. Szkoda, że zagrał tak akurat przeciwko nam. Ale i tak wielki szacunek.
Mamy obniżkę formy, czekam z utęsknieniem aż pociąg będzie znów przyspieszał :)
Nie oczekuje Romy by wygrywała każde spotkanie, ale... oczekuje trzech punktów w meczach, gdzie powinno się je zdobywać. Nie interesują mnie straty punktów przez rywali, bo interesuje mnie Roma. Z Sassuolo i Cagliari mieliśmy swoje sytuacje i możemy mieć pretensje tylko do siebie. Teraz czeka nas wyjazd do Bergamo i z taką grą nie ma co liczyć na zwycięstwo.
Widać powoli jak bardzo Roma potrzebuje zmienników. Sabat działaj!
2. brak prostopadłych podań, a jedynie wrzutki ze skrzydeł i wysokie dośrodkowania
3. za mało dynamicznych wejść w obronę a za dużo statycznego ustawiania ataku pozycyjnego
4. totalna nie umiejętność wykorzystania Borriello.
5. pech
o to przyczyny kolejnego z 3 remisów, których tak naprawdę nie powinno być.
Trzeba skupić się na kolejnym meczu, bo wyników ostatnich 3 meczów już nie zmienimy.
Liczę, że w zimowym okienku będzie kilka dobrych transferów, które pomogą powalczyć o LM i to jest najważniejsze. Nie ma co się spinać jeszcze wiele meczów przed nami.
FORZA ROMA
Brakuje nam kilera w zespole, co pokazują też statystyki strzeleckie. Niby do niedawna pierwszy atak w lidze, a najlepszy strzelec, do tego Florenzi, ma cztery gole. Mecze gramy praktycznie bez środkowego napastnika, a gdy takowy wchodzi, to nie ma pomysłu gry na niego. Przez godzinę wrzucaliśmy w pole karne (w domyśle, bo raczej przerzucaliśmy pole karne, poza jedna dobrą wrzutką Dodo), a jak wszedł Borriello, to próbowali wepchnąć się z piłką w pole karne, po ziemi.
Nie wiem też, z czego wynika aż tak straszne zmęczenie naszych graczy. Wczoraj oglądałem na Simulcast łączoną transmisję i pokazywali długie urywki Juventusu, który cały mecz atakował, strzelił gola, potem dalej atakował, strzelił drugiego i nadal atakował.
Szkoda takich remisów, ale i tak jesteśmy w znakomitej sytuacji w tabeli.