Aktualnie na stronie przebywa 57 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Sprzedać, zanim kupić. Roma zbliża się do zimowego mercato z jasnym celem: zmniejszenia kadry. Luis Enrique nigdy nie ukrywał swojego argumentu: "Kadra jest zbyt szeroka, preferuję pracę z mniejszą liczbą graczy, jest znacznie lepiej i łatwiej. Do tej pory było tak a nie inaczej, gdyż chcieliśmy uszanować kontrakty piłkarzy. Teraz jednak będę rozmawiał z kierownictwem, aby wyjaśnić moje myślenie, a następnie dokonać wyborów..."
Punkt widzenia trenera z Asturii pokrywa się z tym kierownictwa. Tercet Giallorossich utworzony przez Fenucciego, Sabatiniego i Baldiniego, powtarzał wiele razy, że w czasie zimowego mercato będzie pracował przede wszystkim nad sprzedażami - również, aby umożliwić włączenie na stałe do pierwszego zespołu niektórych elementów Primavery jak Nego, Viviani, Caprari i Nicolas Lopez - i dopiero wtedy pomyśleć o skompletowaniu kadry.
Na liście graczy do odejścia znajdują się elementy nigdy nie brane pod uwagę jak Antunes i Barusso (spoza UE i przy końcu kontraktu) czy też na marginesie projektu jak Okaka (także on tuż przy końcu kontraktu i na celowniku Parmy) oraz Borriello. Napastnik z Neapolu spędził na boisku w Serie A tylko 233 minuty (mniej niż kontuzjowany od dwóch miesięcy Borini), zbyt mało, aby myśleć o kontynuowaniu przygody w stolicy Włoch. Z tego powodu do drzwi Romy pukają Tottenham, Marsylia, a zwłaszcza Juventus. Turyn będzie bardziej niż mile widzianym kierunkiem dla Borriello, pod warunkiem, że Stara Dama będzie gotowa zapłacić po wypożyczeniu około 10 mln euro. Przy wyjściu z Trigorii znajdują się też Cicinho i Cassetti, obydwaj z wygasającymi kontraktami na koniec sezonu. Jeden jest gotowy na powrót do Brazylii, drugi do uzgodnienia warunków z Sampdorią. Jeśli pojawi się oferta, Luis Enrique nie będzie sprzeciwiał się odejściu Pizarro (myślą o nim Palermo i Malaga), w przeciwieństwie do Simplicio, który zdobył zaufanie trenera oraz Greco będącego o krok od podpisania nowej umowy. Praktycznie identyczna jest sytuacja De Rossiego, który jest na celowniku Manchesteru City, jednak jest bliskim przedłużenia wygasającej umowy.
Jeśli chodzi o zakupy, biorąc pod uwagę ciężką kontuzję Burdisso, coś powinno pojawić się w sferze defensywy zespołu. W notesie Sabatiniego znajdują się nazwiska Argentyńczyków, Garaya (Benfica), Otamendiego (Porto) i Chorwata Corluki (Tottenham). Dalej pojawia się hiszpański boczny obrońca Azpilicueta (Marsylia) i środkowy pomocnik Paulinho (Corinthians).
Komentarze (13)
http
Czy można ściagnąć wcześniej gracza który jest na wypożyczeniu? Bo z problemami w obronie jakie mamy (kontuzje) warto było by do kadry dołączyć Anteiego i Crescenziego którzy grają po 90 minut w serie B zamiast znowu kupować czy wypożyczać niewiadomo kogo.
Ceny wg transfermarkt.de
Tej zimy sprzedajemy
Borriello - 11 mln
Pizarro - 8 mln
Curci - 7,5 mln
Okaka - 3 mln
Cassetti - 1 mln
Cicinho - 1 mln
Barusso - 0,7 mln
Antunes - 0,5 mln
Łącznie sprzedajemy 8 piłkarzy za ok. 33 mln.
Zimą sprowadzamy
Vertonghen - 12 mln
Guarin - 10 mln
oraz kogoś z trójki
Schmelzer - 7,5 mln
Tremoulinas - 8,5 mln
Kupujemy trzech piłkarzy(środkowy obrońca,lewy obrońca,środkowy pomocnik) za ok 30 mln (oczywiście z tym Guarinem to tam przesadzili
Latem odchodzą
Bojan - 13 mln
Juan - 8 mln
Simplicio - 4 mln
Borini - 0
Gago - 0
Odchodzi 5 piłkarzy za ok. 25 mln.
Latem przychodzą
Giuseppe Rossi - 30 mln
Martin - 10 mln
Kjaer - 8 mln
oraz z primavery
Nego
Lopez
Pigliacelli
Kupujemy dwóch oraz wykupujemy jednego piłkarza a także wprowadzamy z primavery czterech nowych graczy za ok. 48 mln.
Łącznie pozbywamy się 13 piłkarzy , kupujemy pięciu a jednego wykupujemy.
Ale mnie poniosło.
FORZA ROMA !!!
Stekelenburg
Rosi Kjaer Vertonghen Schmelzer
De Rossi Guarin
Totti(Pjanić)
Rossi Osvaldo Lamela
1. Nikt nie da 8 mln za 32 letniego Pizarro
2. Borriello za 11 też nikt nie kupi - do nas przyszedł, rok młodszy za 10 mln, więc teraz prędzej potaniał o 1 mln niż zdrożał.
3. Guarin za 10 mln. - bez komentarza
4. Bojana chcesz sprzedać za 13 mln. mimo że jest u nas na wypożyczeniu
5. Za 32 letniego Juana 8 mln też nikt nie rzuci.
Podsumowując transfermarkt czasami dobrze wycenia, a czasami bez sensu. Dlatego nie ma się co ich wycenami sugerować.
A co do Bojana to Barcelona ma obowiązek wykupić go za 13 mln jeśli my go nie będziemy chcieć. Jeżeli my go wykupimy to będziemy musieli dołożyć do tych 12 za wypożyczenie jeszcze 28 mln euro ale takiego scenariusza to nawet w parodiach by nie było.
" ( ... ) To złożona operacja. I trudno ją nawet wyjaśnić. Roma kupuje go za 12 milionów od Barcelony, ale pieniądze przeleje pierwszego lipca 2013 roku. Na koniec tego sezonu Barca będzie miała jednak tzw. “prawo opcji”, jeśli przeleje na konto Romy 17 milionów. To samo prawo zachowa też na następny sezon (2012/13), kiedy będzie mogła odkupić (bo w zasadzie o to właśnie chodzi) za kwotę 13 milionów. Do 20 czerwca 2013 roku Roma będzie mogła zawsze zablokować owo „prawo opcji” (gdyby Barca chciała z niego skorzystać), jeśli zapłaci 28 milionów . "
jeśli zatem Barcelona zechciałaby odkupić Bojana po tym sezonie to zarobimy na tym 5 mln euro. Jeśli zechce zrobić to w czerwcu 2013 - zyskamy 1 mln euro.
Jeśli zechcemy wykupić Bojana to stracimy w sumie 40 mln euro. Jeśli zechcemy zakończyć współpracę z nim na 2 sezonach to będzie nas to kosztowało 12 mln euro.
Nie liczę na to że Barca go odkupi. Należy zatem minimalizować straty...
Ktoś kto to podpisał jest dla mnie niepoważny...
Gulliverztezt : rzeczywiście brzmi zabawnie
Ostateczną weryfikacją wszystkich wycen jest to ile ktoś zapłaci. Transfermarkt nie bierze pod uwagę aktualnej sytuacji na rynku, sytuacji ekonomicznej tak klubów jak i krajów. Na cenę gracza wpływa przecież też popyt na niego, a także renoma klubów ubiegających się o jego zakupienie. Wpływ mają również znajomości, kontakty między klubami, menadżerami. Również cechy gracza : podatność na kontuzje, konfliktowość, inteligencja, zdolność do adaptacji, mentalność, kraj z jakiego pochodzi, wiek, osiągnięcia, doświadczenie. W przypadku graczy jak np. Barusso, Loria, Adriano, Cicinho wpływ na to ile ktoś za nich zapłaci (albo raczej że nie zapłaci w ogóle) wpływa przecież to że są (byli) darmozjadami...
To co robi tranfermarkt to dosyć "manageropodobna" próba ujęcia bardziej złożonych zjawisk. Przy podawaniu cen za Juana i Pizarro nie wzięto pod uwagę wieku graczy który skutkuje coraz gorszą szybkością i zwiększoną podatnością na kontuzje. Po prostu zakumulowano dotychczasowe osiągnięcia graczy i na tej podstawie wpisano cenę.
Cena za Borriello zawyżona chyba nie jest (skoro za Osvaldo płaci się ok. 13 mln) chociaż pewnie (biorąc pod uwagę ostatnie "osiągnięcia" ) wartość rynkowa wyniesie ok. 7-8 mln euro.
Jak widzę 7,5mln za Curciego to dławię się ze śmiechu
Skolei wyceniany przez transfermarkt na 3 mln Okaka to może jakieś pareset tysięcy,
Jedną z bardziej adekwatnych cen wydaje mi się cena za Guarina. Problem w tym, że cały rynek zwariował i dlatego Porto rząda kwot rzędu 20-25 mln euro...
"[...]Tale opzione di riacquisto assume carattere obbligatorio per il BARCELONA FC per la seconda
stagione sportiva."
"Owa opcja odkupu staje się obowiązkowa dla Barcelony na drugi sezon"
Wydaje się więc, że te 13 mln muszą nam zapłacić. Nie chodzi raczej o to, że jak nikt go nie zechce, to wróci do Barcy za darmo.
Z tego, co ja wydedukowałem po zawarciu tej umowy to jeśli my go po roku lub dwóch nie wykupimy to farsa będzie musiała nam wypłacić (kolejno) 17 lub 13 mln euro. Jest to transakcja z prawem kontrwykupu przez farsę po dwóch latach ale ten kontrwykup może Roma zablokować wykładając kolejne 28 mln euro. Coś mi się wydaję,że i Roma i farsa dojdą do porozumienia i go po roku sprzedadzą i jakoś kasą się podzielą.
Carminho: jak dla mnie cena 10 baniek za Guarina jest ceną śmieszną. Patrząc się na obecną sytuację na rynku ten chłop jest wart min. 2x tyle. Ja za Rossiego też 30 mln bym nie dał choćby przez to,że jest podatny na kontuzje i cena jego o te 10 baniek spokojnie może spaść.
Zresztą , tak jak mówiłem , transfermarkt.de tak to sobie określił i wg jego wycen zrobiłem tą śmieszną weryfikację transferową. Nic to nie ma do rzeczy ale chociaż dyskusja się zaczęła
Barcelona z kolei może wykupić go po tym sezonie za 17 baniek (opcja zabezpieczająca interesy obydwu stron). Bo jak go zechcą wykupić za 5 mln więcej, to by oznaczało, że gra świetnie. Czyli my też tracimy ważnego gracza, ale dostajemy rekompensatę w postaci 5 mln.
Po sezonie kolejnym Barca musi już zapłacić, z tym, że 13 baniek. Tu oczywiście kasa jest już mniejsza, bo skoro został na tych samych warunkach na kolejny sezon, to raczej furory nie zrobił. Po tym sezonie więc wraca do Barcy. Sama kasa wpływa do nas w dwóch ratach 31 stycznia i 31 maja 2014 roku (albo 2x 8,5 mln, albo 2x 6,5).
My jednak posiadamy prawo do zachowania karty piłkarza. Musimy jednak zgodzić się do 20 czerwca na zapłatę 28 mln euro dla Barcy.
A i ta opcja wykupu za 28 mln jest oznaczona przy obligatoryjnym wykupie Barcy. Czyli moim zdaniem, tak czy siak na warunkach tej umowy wróciłby do Barcy. Gdyby dajmy na to strzelił w tym sezonie 20 bramek, to by pewnie go wykupili za te 17 mln i nie moglibyśmy tego zablokować. Skoro gra słabo, to go nie wykupują, a po następnym sezonie będzie loteria. Z tym, że nie dołożymy rzecz jasna 28 baniek.