Aktualnie na stronie przebywa 42 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Chcielibyśmy poinformować, że w ciągu kilku najbliższych dni mogą występować problemy z wejściem na nasz serwis, ze względu na prowadzone prace konserwacyjne. Jak tylko zostaną ukończone, damy Wam znać.
Torreire wypożyczyć się da, ale to by wymagało podpisania nowego kontraktu w Anglii a potem wypożyczenie z obowiązkiem wykupu np. Da się to zrobić, ale babraniny sporo i ubocznych kosztów też.
Fajnie by Torreira wyglądał obok Maticia w środku pola. Jakby ojciec synka do pierwszej klasy przyprowadził. Różnica wzrostu chyba z 30 centymetrów :D
Plus jak pisał abruzzi, jeszcze odstępne
Szajbus tylko 4,5 to u nas zarabia Abraham i chyba Pellegrini. Więc jak na Romę to byłaby gwiazdorska pensja
Jakby wziął 3 mln za sezon to powinien być priorytetem. Też uważam że super opcja.
Fajny wpis o maticu umieścili na calciomerito :
https://calciomerito.pl/co-matic-moze-dac-romie/
No też mi się właśnie wydaje idealnym kandydatem dla nas. Niewykluczone też że zgodziłby się na delikatną redukcję zarobków. Ale to nie od nas zależy. Jestem ciekaw kogo mają na oku.
Torreira jest wart każdego eurasa z tych 4 mln:
- Dosyć młody
- Sprawdzony w lidze a nie kot w worku
- Sparzył sie na wyspach i w LaLidze, więc raczej nie będzie chciał odejść.
Urus może nam zapewnić 5 lat stabilizacji w drugiej linii.
Rozumiem
Problem jest w tym, że go się nie da już wypożyczyć, bo ma rok do końca umowy. Trzeba zapłacić z 10 mln za kartę plus dosyć wysoki kontrakt
Torreira to 4,5 mln których nie obejmuje dekret zniżkowy
Torreira nie wpasowuje się w koncepcję Mourinho, nie ma >185cm wzrostu :D
W sensie że sporo zarabia w Arsenalu tak?
Toreira podobno rozmawiał z Mou ale jak już chyba ktoś wspominał problem jest kontrakt
Klub | M | P | |
---|---|---|---|
![]() |
1. AC Milan | 38 | 86 |
![]() |
2. FC Internazionale | 38 | 84 |
![]() |
3. SSC Napoli | 38 | 79 |
![]() |
4. Juventus FC | 38 | 70 |
![]() |
5. SS Lazio | 38 | 64 |
![]() |
6. AS Roma | 38 | 63 |
Zawodnik | Goli |
---|
Komentarze (56)
W zeszłym roku chociaż drugą połowę tabeli klepaliśmy aż miło w pierwszej części sezonu. Skoro problemem tego klubu są słabi piłkarze to może zwyczajnie wystarczyło kupić Fonsece paru lepszych wyrobników a nie zmieniać trenera. Przynajmniej w LE radził sobie Villarem, Mayoralem i resztą nieszczęśników, Mou musi wystawić pierwsza jedenastkę bo inaczej Bodo nas gwałci. Jak pomysłem trenera jest wstawienie gościa który więcej biega to trochę mało kreatywne.
Ten mecz spokojnie był nawet do wygrania mimo naszej koszmarnej gry przez większość spotkania.
Moim zdaniem idziemy w dobrą stronę, teraz do akcji powinni wejść właściciele i powiedzieć głośno że nie zgadzamy się z takim traktowaniem. Następny Orsato czy Maresca będzie miał z tyłu głowy że każda błędną jego decyzja pociągnąć może za sobą konsekwencje. Chowanie głowy w piasek jest droga do nikąd
Maślak > Jose. Maślak z silnymi 4/33 Jose 1/12 i brak widoków niestety, że się cos zmieni. Maślak na tym etapie nawet lepiej sobie radził.
Roma jest cienka, z żadną silna drużyna nie jest w stanie wygrać, Jose żadnym cudotwórcą nie jest, czas skończyć z tą mitologizacją MOU. Wygląda na to że LM jest perspektywa dość odległa. Jak Maślak pokazał zdobywanie punktów na leszczach ale becki na silnych to o 4 miejscu można zapomnieć.
Dla mnie sezon pomału się końcu ( jak co roku juz przed zimą). Nic ciekawego się tu raczej nie wydarzy.
Za Maślaka z topem przy stanie 0-2 potrafiliśmy radośnie kopać piłeczkę od lewej do prawej nie stwarzając zagrożenia przez pół godziny albo i więcej. Teraz Napoli/Juve/Milan - ok, przegraliśmy, ale trochę tego serca i potu na boisku po sobie chłopaki zostawili.
Jedyne co oddaję Maślakowi to to, że faktycznie z ogórkami robili przeciąg i zazwyczaj w pierwszej połowie zamykali mecze.
I to jest słowo klucz "walczymy" bo ambicji im odmówić nie można, walczą(czasami głupio), ale nie ma już przestanych męczy. Myślę, że tym razem naprawdę jesteśmy na dobrej drodze, oby tylko Punto z Mou dobrze to poprowadzili.
I faktycznie potrzebujemy piłkarzy na prawie każda pozycję...
A dla mnie ten młody napastnik który wszedł był ok, dynamiczny, szarpał i walczył.
Natomiast powiem szczerze, że szokiem był dla mnie Leao z Milanu on naprawdę nauczył się grać w piłkę, patrząc nawet na papierze Milan ma mocniejszy skład.
Pierwsza połowa pokazała, że piłkarsko to jesteśmy w doopie z takimi tuzami jak Vina czy połowa składu bez formy. I nic tu nie zmieni opinii po 10 kolejkach, cały sezon jest przejściowy. Porządna kadrę się kompletuje latami, a nie tylko wywaleniem Pastore i Zombiego. Mou, Pinto i właścicieli ocenie dopiero po 2 latach.
No i Veretout czerwo za to co wyciął gościa po gwizdku.
Boje się tylko tego że Mourinho zmarnuje dwa lata, zdewaluuje piłkarzy, zrobi rewolucję i dalej będziemy w tym samym miejscu o ile nie będzie jak po rewolucji najlepszego DS świata. Monchi też nie brał jeńców i wziął się za naszą "słabą" zdeprawowana kadrę.
Uważam, że to co zrobili do tej pory ma sens, a piłkarze, którzy przyszli podstawowa jakość mają.
Milan jakiś czas temu był w tym samym miejscu i powiem szczerze, że zrobili to dobrze. Kadrę mają mocna i konkurencyjna.
Dajmy czas, a LM nawet jak na eurowpi*** musi być bo lepiej zeby ich lali, ale żeby szła kasa przynajmniej za mecze w grupie...
Gdyby nie czerwo mecz byłby bez historii i tyle, w każdym aspekcie wczoraj Mialn był lepszy.
Jose ma kadrę jaka ma ale jakoś rok temu Ci co teraz się nią łapią w kadrze z ogórkami potrafili grać.
Który nasz grajek jest obecnie w top 4 ligi na swojej pozycji?
Rui, Pelle, może Cristante.
To chyba tyle.
W obronie mamy parodystow. Na skrzydłach gości, którzy formę widzieli ostatnio na wycieczce w odlewni.
Wiec o jakie top 4 my chcemy grac.
Gra w przyszłym sezonie w lidze Europy bez eliminacji to już będzie bardzo dobry wynik.
Pamiętajcie, że prawie 70 baniek wydano ad hoc, na załatanie dziury po Dzeko i Spinazoli.
Nie róbmy z Villara czy Diawary ofiar - każdy z nas po nich jechał cały zeszły rok.
Nasza kadra to jest jeden wielki szrot.
Czy Mou jest zbawcą? Pewnie nie. Natomiast powoływanie się na ManU czy Spurs jest trochę śmieszne.
Zbawca kogutow przyjął w sobotę 3 u siebie od Manchesteru, który tydzień temu przyjął 6 od Liverpoolu.
Cały dorobek Sensich - marka, druzyna, atmosfera - zostały zniszczone przez pajaca z Ameryki w raz z Mesjaszem z Andaluzji.
Nie ma nic. Renomy, drużyny. A symbole jak Franek i Daniele zostały zadeptane.
Nie jesteśmy na etapie odbudowy mistrzowskiej drużyny po chwilowym kryzysie. My wychodzimy z dupy. Wysokie miejsca w poprzednich latach wynikają głównie z tego, że Serie A to jest farmers league.
A pamiętajcie że Maślak w dobrym sezonie miał Smallinga w formie i Zaniolo.
Do tego Dzeko i Mkhitaryana pare lat mlodszego.
A do ligi mistrzów się nie dostal.
Wiec gdzie ten jego super wynik??
Było pełno walki, determinacji i chęci. Brawa dla Moirinho za pracę nad głowami piłkarzy pod tym względem.
Było tez pełno niedokładności, strat, głupich pomysłów i zachowań. Tutaj tego tak szybko nie przeskoczymy, bo albo musimy wybrać drogę rozwoju graczy z potencjałem czyli nie jest to jeden sezon, wymienić po drodze zawodników którzy nie rokują albo wydać setki milionów na mistrzów którzy zmienią obraz drużyny tu i teraz. Ewentualnie zaliczyć takie mercato jak kiedyś z Benatia, Strootmanem, Gervinho i Ninja w styczniu.
Czasami dla rozwoju całej drużyny wystarczy, że przyjdzie jeden mistrz, punkt odniesienia. Jak Zlatan w Milanie np.
To że Roma przez większość meczu waliła głową w mur bezkutecznie atakując to drugie.
To że Sędzia powinien podyktować karnego w ostatnich minutach dla Romy to trzecie.
To że Mou czuję włoską piłkę, ma niepodważalny autorytet u piłkarzy i potrzebuje więcej niż kilkanaście spotkań na stworzenie drużyny to czwarte.
To że Roma do końca roku ma w kalendarzu tylko Inter i Atalante a na reszcie ogórków może punktować i zaraz skoczy w tabeli to piąte.
A co do pitolenia " potrzeba czasu" słyszymy to odkąd Amerykanie przejęli Romę.
Argument że "walczą" no ok fajnie ale za to punktów w tabeli nie ma.
Jak poprzedni sezon pokazał ciężko spodziewać się że na ogórkach zrobi się 4 miejsce. Zwłaszcza że nie jest powiedziane ze i na ogórkach zaczniemy tracić punkty.
Zed ogólnie twojej wizji nie czaje. Roma przegrywa każdy mecz z poważnym rywalem (albo prawie każdy) a Nam nic nie wolno powiedzieć na Mourinho bo to Mourinho ? I w zasadzie to nie Jego wina bo Roma nie ma kasy ani zawodników. No fajnie to nic nie piszmy w komentarzach bo tak to my mamy od parunastu lat
W zeszłym sezonie, według wielu, był fatalny trener i przeciętni i średni piłkarze.
Teraz trener jest bardzo dobry, to w obronie jego trzeba dopasować teorię, że piłkarze są fatalni.
Przyszedłby trenować jakiś trener typu Pioli, to by było, że jest słaby i piłkarze tacy w sumie średni i lepszy trener by zdecydowanie więcej wyciągnął. Przyszedł wszechmogący Józef, no to piłkarze są do bani, bo on przecież potrzebuje dziesięciu nowych. No to jaki z jego trener, jak Pioli z podobnymi pacześniakami zbudował szybko zespół na miarę walki o lidera, który to zespół wcześniej grał taki kał jak my?
Czas powinien mieć do końca sezonu, ale ja nie widzę na razie zmiany w porównaniu do poprzedniego. Fatalnie gramy w przodzie. Może zaskoczą w połowie sezonu jak Milan u Pioliego. Oby... Bo na razie fatalnie się to ogląda, a do tego jeszcze tych naszych nieszczęśników trenerów i nieszczęśników piłkarzy dobijają sędziowie.
Nieco rozmijasz się z prawdą co do tych kluczowych zawodników. Dzeko zaliczył słaby ubiegły sezon, sprawiał wrażenie wypalonego. Podobnie Smalling borykał się z wieloma kontuzjami, wcale za wiele nie pograł i miał słabszą formę. Nazwiska ładne, ale to nie byli żadni pewniacy przed tym sezonem. Do tego za Dzeko przyszedł Abraham za dużą kasę, więc to kiepska wymówka.
Spinazzola ok, tu racja robił dobrą robotę - nieszczęśliwie wypadł.
Ale z drugiej strony w tym sezonie dostępny jest Zaniolo.
Także, Mourinho nie ma łatwej sytuacji i kompletnej kadry to prawda. Ale też, nie zgodzę się z tym, że ma ją dużą gorszą niż w ubiegłym sezonie, oraz że kręgosłup drużyny mu się rozleciał.
Póki, co nie skreślam Mourinho. Zobaczymy, co będzie dalej. Ale zachwycać się też nie ma czym za bardzo.
A czy to mityczne czekanie na drugi, trzeci sezon Mou ma sens dopiero się okaże. Trochę czasu potrzebuje, ale też nie przesadzałbym pod tym względem.
Taki Rudi Garcia wszedł i z miejsca zaczął wygrywać wszystko jak leci w lidze. I był blisko mistrzostwa w pierwszym sezonie. Różnie bywa.
Można się przeliczyć, i czekać na coś co nigdy nie nastąpi.
Do tego jest w miarę normalny bramkarz, jest Shomurodov, którego ponoć Mourinho chciał. Także ta kadra jest nieco lepsza niż przed rokiem. A co najmniej taka sama. Natomiast gra jaka była, taka jest.
Zed to teraz będziemy chwalić za wolę walki ?
To jest podstawowy obowiązek każdego piłkarza.
Jak na razie nic nie gramy i tyle a Jose niech nie płacze że nie ma kim grać tylko wyciągnie maksa z każdego.
Sezon jest długi i różnie może być ale tą samą 11 wiem że dużo nie ugramy.
Inaczej mówiąc: dajcie Mou Spinazzolę w formie, żeby robił zabujcze rajdy bokiem rwąc obronę rywala, Dzeko z jego lisim cwaniactwem (właśnie o doświadczenie tego typu prosi Mou) i Samillinga w formie a inaczej pogadamy, bo to są punkty odniesienia do budowy zespołu. Dziś mamy tylko Pellegriniego, który przy Mou stał się naprawdę kapitanem.