Aldair: Goicoechea może być pierwszym bramkarzem

Sezon ruszył na dobre. Tymczasem w mediach pojawiają się ciągle opinie na temat transferów przeprowadzonych przez wszystkie zespoły oraz szans każdego z nich w nowym sezonie. Portal ilsussidiario.net skontaktował się z byłym graczem Romy, Aldairem, który wyszukuje talentów w Ameryce Południowej.

Oglądałeś Romę w pierwszych meczach?

- Tylko mecz z Interem, pozostałych nie miałem okazji obejrzeć. Zespół mi się podobał, rozegrał dobry mecz, wygrał w Mediolanie, co nigdy nie jest łatwe.

Wyrzucony Bojan, wchodzi Destro: spodziewałeś się pozbycia się Hiszpana?

- Myślę, że to było właściwe posunięcie: Sabatini wykonuje wielką pracę, wraz z trenerem zdecydowali się pozyskać kompletnego napastnika, który może grać również na boku. Z pewnością, Bojan pozostaje dobrym graczem, jeśli jednak klub zdecydował w ten sposób, musi mieć swoje powody. Jednakże jest za wcześnie, aby dawać jasne i ostateczne oceny.

W Mediolanie Nico Lopez nie zagrał, z kolei z Catania zdobył gola po sześciu minutach. Mówi się o jego wypożyczeniu, zgadzasz się z takim wyjściem?

- Nie wiem, Roma jest młodym zespołem, kierownictwo chciało stworzyć "zielony" zespół w porozumieniu z trenerem, który bardzo lubi mieć młodych na murawie. Trzeba poczekać następne dwa miesiące, aby zobaczyć co się wydarzy, jest jeszcze za wcześnie, aby oceniać, jednak myślę, że Nico może wrócić do bycia przydatnym.

Tymczasem przybył Goicoechea: znałeś go już?

-Tak, jest bardzo dobry. Przybył na wypożyczenie, musi udowodnić swoją wartość w lidze takiej jak włoska, jednak z tego co widziałem, myślę, że Roma zrobiłaby dobrze w przypadku jego potwierdzenia w zespole: posiada jakość.

Może być pierwszym bramkarzem już w tym sezonie?

- Jeśli pojawi się możliwość, tak. Zależy również od Stekelenburga: jeśli z nim zespół będzie osiągał wyniki, właściwym będzie stawianie na niego. Jednakże Goicoechea jest naprawdę dobry i wiemy jak Zeman lubi grać wysoko ustawionym zespołem; Urugwajczyk gra świetnie nogami, stąd może być wystawiany w pierwszym składzie.

Romie wciąć czegoś potrzeba? Nazwisko Junga wciąż krąży w Trigorii...

- Na pewno trzeba poczekać, jednak Zeman wykorzystuje mocno bocznych obrońców w przodzie, skrzydłowi muszą grać z ciągłością na całym boku boiska, być może więc przydałaby się jedna dodatkowa osoba na tej pozycji. Jung może być z pewnością jednym z rozwiązań.