Aktualnie na stronie przebywa 10 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Czy ten, kto stanie w niedzielę w bramce Giallorossich będzie od tej pory na stałe pierwszym bramkarzem zespołu? Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że tak. Wcześniej większość postawiłaby na Stekelenburga, jednak po ostatnich tygodniach nie jest to już takie pewne.
Giallorossi wygrali bowiem ostatnio pięć z sześciu spotkań ligowych, gdy od pierwszych minut bronił Goicoechea, zachowując przy okazji czyste konto w spotkaniach z Torino i Pescarą. Stekelenburg wrócił do bramki po kontuzji we wtorkowym meczu pucharowym z Atalantą, spisał się nieźle, jednak nie wiadomo czy to wystarczy.
W angielskich mediach zaczęły pojawiać się tymczasem plotki o silnym zainteresowaniu Holendrem ze strony Fulham. Doniesienia postanowił zweryfikować portal calciomercato.it, który skontaktował się z agentem gracza, Robem Jansenem:
- Zaprzeczam kategorycznie tym pogłoskom, nie było kontaktów ani z klubem z Londynu ani z Martinem Jolem. Jest szczęśliwy w Romie i chce zostać: jego relacje z Zemanem są doskonałe.
Komentarze (4)
chyba nikt by specjalnie nie plakal jakby odszedl
niby jest a jakby go nie bylo