Aktualnie na stronie przebywa 22 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Giammario Piscitella i Federico Viviani byli jednymi z ciekawszych młodych graczy Romy w poprzednim sezonie. Obydwaj zadebiutowali zresztą w u Luisa Enrique. Szans graczom nie dał jednak Zdenek Zeman, przez co Piscitella odszedł do Genoi, a Viviani do Padovy. Dziś ten pierwszy mierzy się ze zmianą klubu, o czym mówił w wywiadzie dla mondopallone.it, agent piłkarzy, Giovanni Ferro.
Wydaje się, że Piscitella zmieni otoczenie: Modena jest możliwym kierunkiem?
- Zespół "kanarków" jest zdecydowanie zainteresowany graczem, ale nie tylko. Wiele klubów zgłasza się po niego i myślę, że niebawem sytuacja zostanie rozwiązana.
To wszystko kluby z niższych lig?
- Giammario jest w połowie graczem Romy i Genoi, więc logicznym jest, że w tej fazie sezonu oferty pochodzą tylko z Serie B. Kluby z tej ligi urządza, że tak powiem, wypożyczenie, z kolei w najwyższej klasie rozgrywkowej byłoby to trudne.
Crotone się wycofało czy zostaje w wyścigu?
- Zespół z Kalabrii śledzi chłopaka od zeszłego lata i stąd, podobnie jak Modena, zachowuje czujność. Jednak, wierzcie mi, jest wiele innych drużyn, których nazwy jeszcze nie wyszły.
Z perspektywy czasu żałujecie, że nie zaakceptowaliście już w lipcu transferu do Serie B?
- Nie żałujemy, gdyż pomimo minut rozegranych przez Giammario, można myśleć inaczej. Genoa w niego wierzy. Na tą chwilę Del Neri zablokował jego transfer: w przyszłą niedzielę nie zagrają Vargas i Jankovic, dwóch podstawowych skrzydłowych i nie jest wykluczonym, że chłopak może wyjść w pierwszym składzie.
Ponadto, Del Neri, przynajmniej w teorii, powinien być odpowiednim trenerem dla ofensywnych skrzydłowych...
- Zdecydowanie. Trener, przy okazji meczu z Bologną, wysłał go na rozgrzewkę na początku drugiej połowy, pokazując, że ma do niego zaufanie.
Przejdźmy do Federico Vivianiego: spodziewałeś się widzieć go częściej na boisku w barwach Padovy?
- Jest podstawowy problem: Federico jest często kontuzjowany. Za każdym razem, gdy był do dyspozycji, wychodził regularnie na murawę; doświadczenie w Padovie idzie jak dotąd zgodnie z oczekiwaniami.
Teraz ma obok siebie takiego trenera jak Franco Colomba, który wykreował w przeszłości Pirlo i Baronio...
- Pierwsze wrażenie po spotkaniu z Colombą było ekscytujące: Federico powiedział mi, że jest zdolną osobą, dającym wszystkim swobodę. To bardzo ważna rzecz. Teraz chłopak czeka jedynie na bezpośrednią pracę, gdyż w wyniku różnych perypetii nigdy nie był w stanie tego robić odkąd przybył Colomba.
Komentarze (4)