Agent Pirisa: Dużo pracuje i ciągle się rozwija

Wśród wielu transferów ostatniego lata znalazł się prawy obrońca, Ivan Piris. Paragwajczyk zaliczał na początku występy podobne tych Jose Angela z poprzedniego sezonu, choć pojedynek z Genoą pokazał, że stać go na zdecydowanie więcej. O Pirisie mówił w wywiadzie dla laromasiamonoi.com jego agent, Giuseppe Addamiano.

Giuseppe Addamiano, porozmawiajmy o momencie Ivana Pirisa: jak piłkarz przechodzi aklimatyzację w stolicy i jak ocenisz jego pierwsze występy?

- Ivan jest wielkim profesjonalistą, każdego dnia ciężko pracuje, aby zdobyć miejsce na boisku i tak jak cały zespół chce osiągać dobre wyniki, które można uzyskać tylko dzięki pracy. Chce udowodnić całą swoją wartość w Romie.

Odnalazł również ciągłość występów, gdyż po pierwszej krytyce, gdzie wiemy jak wymagającym miejscem jest Rzym, zaliczył serię pozytywnych występów.

- To bardzo poważny chłopak, który w wieku 22 lat zagrał w finale Copa America, grał również w pierwszym składzie w Sao Paulo, gdzie znajduje się ojczyzna bocznych obrońców, przystosował się we Włoszech i ma obowiązek odpłacić za wszystko. W pierwszych meczach we Włoszech oglądaliśmy go w fazie przystosowawczej, teraz widzimy Ivana, którego znamy. Widziałem mecz w Genui, może jeszcze bardziej się rozwinąć. Dla niego najważniejszą jest faza defensywna, jednak grę w przodzie interpretuje w najlepszy ze sposobów. Z pewnością może wciąż się poprawiać.

Jak widzisz Romę?

- Gra wieloma młodymi i jest w tym zasługa dyrektorstwa. Jest normalnym, że potrzeba cierpliwości i że wszyscy chcą wyników, jednak w przebłyskach widziałem wielką Romę.

Jak widzisz grę Zemana, która jest diametralnie inna od jego poprzednika, Luisa Enrique?

- Widziałem prawie wszystkie mecze Romy w tym sezonie i jest z pewnością zespołem pięknym do oglądania, szczególnie w ofensywie. Luis Enrique grał w inny sposób od Zemana, bardziej wszerz, Zeman z kolei kocha podania wzdłuż. Czech trenuje od 30 lat we Włoszech i nie potrzebuje moich komentarzy. W zeszłym sezonie zrobił sukces z Pescarą. Myślę, że trzeba mu dać czas jak wszystkim, aby pokazał swoje pomysły.

Piris miał inne oferty zanim trafił do Romy?

- Miał ofertę z Sevilli. To jeden z największych klubów Hiszpanii, gdzie byli Dani Alves i Luis Fabiano, jego były kolega z drużyny z Brazylii. Sevilla bardzo go śledziła latem.

Po prawej stronie, gdzie jest Piris, znajduje się też Lamela. Jak oceniasz Argentyńczyka?

- Myślę, że Lamela jest najlepszym młodym graczem we Włoszech. To świetny gracz i zdobywa spektakularne gole. Zdobywa bramki, mocno się rozwija, jest najlepszym talentem, jaki znajduje się obecnie we Włoszech.