Aktualnie na stronie przebywa 1 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Zagra w przyszłym sezonie w Romie czy też nie? Jedno jest pewne, Simon Kjaer nie chce wracać do Wolfsburga i jeśli Giallorossi nie dogadają się z niemieckim klubem w sprawie wykupu, Duńczyk najpewniej znajdzie inną drużynę. Zapytań nie brakuje, co potwierdził w wypowiedzi dla tuttomercatoweb.com agent piłkarza, Mikkel Beck.
- Nie wiem czy do Wolfsburga napłynęły w ostatnich dniach oferty. To co mogę powiedzieć to fakt, że kontaktowało się ze mną przynajmniej 4-5 klubów o europejskim poziomie, które prosiły o informacje na temat jego sytuacji. Simon jest wielkim graczem, który spisuje się dobrze na Mistrzostwach Europy, dlatego uważam, że jest teraz naturalną uwaga ze strony klubów. Mamy dobre relacje z zespołem Giallorossich i wolą Kjaera jest pozostanie tutaj. Nadal nie wiem co się stanie, zobaczymy w najbliższych dniach, jednak z pewnością stosunki z Romą są bardzo dobre.
Komentarze (10)
Chyba że mamy sprowadzać jakiś Castanów, nie wiadomo co gorsze.
Myślę, że mógłby się odnaleźć w lidze angielskiej, chociaż w Palermo grał naprawdę dobrze... Ta przygoda w VfL nie wpłynęła na niego dobrze, ale trzeba pamiętać, że on ma tylko 23 lata, a to jak na środkowego obrońcę bardzo mało. Może się jeszcze rozwinąć i być jednym z najlepszych na świecie na swojej pozycji...ma przecież sporo doświadczenia. 26 występów w reprezentacji to sporo.
Dziwię się, że na Euro nie gra Wass. W Evian grał bardzo dobrze i przypuszczałem, że będzie odkryciem tego turnieju na swojej pozycji. Dla mnie jak do tej pory odkryciem prawej obrony jest Selassie z Czech, który prawdopodobnie dołączy do Werderu.
Jakie nad wyraz? Gra co najwyzej solidnie i tu bym sie sprzeczal... Szczesliwy wystep na zero z tylu przeciwko razacym nieskutecznoscia Holendrom i przecietny przeciwko Portugalii, gdzie nie upilnowal Postigi.
Poza tym nikt 2 (powiedzmy udanymi) wystepami w reprezentacji nie nadrobi masy bledow i straconych punktow w klubie.
Z tymi zarobkami nawet nie chce go widziec w Romie, bo to brzmi jak fikcja za czasow Prade.