10 rzeczy, które powinniście wiedzieć o Schicku

Od 38 do 42 mln euro, według różnych źródeł, ma kosztować Romę karta Ptrika Schicka. Czeski napastnik zostanie najdroższym zakupem Giallorossich w historii klubu. Poniżej dziesięć ciekawostek na jego temat.

1 - 13 lipca 2016 roku Sampdoria kupiła Schicka za 4 mln euro, pokonując konkurencję Romy. Rok później wartość gracza wzrosła dziesięciokrotnie, tak że zespół Giallorossich wpłaci do kasy Blucerchiatich około 40 mln euro.

2 - Z 11 goli zdobytych w poprzednim sezonie Serie A, Schick zdobył 6 wchodząc z ławki.

3 - Przed Schickiem, jedynym czeskim graczem, który zdobył podwójną liczbę bramem w Serie A był Pavel Nedved, w sezonie 1997/1998, gdy zakładał inną koszulkę zespołu ze stolicy Włoch, Lazio.

4 - Schick zdobył pierwszego gola w Serie A 26 października 2016 roku przeciwko Juventusowi, właśnie tak jak jego nowy kolega z drużyny, Edin Dzeko, który cieszył się z pierwszej bramki przeciwko Bianconerim 30 sierpnia 2015 roku.

5 - W wielu wywiadach czeski napastnik mówił, że gdyby nie zatonął w futbolu, poszedłby śladami swojej siostry, Krystiny, która pracuje jako modelka.

6 - Ma ciekawą relację z reprezentacją Malty: przeciwko małemu europejskiemu państwu zadebiutował w reprezentacji U21 Czech (4 września 2015), jak również w kadrze seniorskiej (27 maja 2016 roku), zdobywając gole przy obydwu okazjach.

7 - Poza piłką Schick pasjonuje się też innymi sportami. Jest kibicem Floyda Mayweathera i Lewisa Hamiltona, których śledzi na Instagramie.

8 - Ostatnim napastnikiem, który przeszedł z Sampdorii do Romy był latem 1999 roku Vincenzo Montella. Oby był to dobry znak...

9 - Castan i Schick byli kolegami z drużyny przez około miesiąc. Obrońca został oddany na wypożyczenie do Sampdorii 10 lipca 2016 roku, ale kilka dni potem zdecydował się opuścić Genuę, aby przejść do Torino. Po roku obydwaj znajdują się w Romie, w jakże odmiennych sytuacjach.

10 - Debiut w barwach Giallorossich może mieć miejsce w trzeciej kolejce ligowej, właśnie na Marassi z Sampdorią, po przerwie na reprezentacje.