1 mln za Ponce, nic dla Batistuty i kolejne pieniądze dla Raioli

Sądowy Sąd Arbitrażowy, TAS, przyznał rację Newell's Old Boys w toczącym się sporze z Romą na temat roszczeń dotyczących klauzuli w kontrakcie Ezequiela Ponce. Chodzi o kwotę około 1 mln euro i taką musieliby zapłacić Argentyńczykom Giallorossi, którzy mogą jeszcze składać odwołanie do Lozanny.

Gracz został sprowadzony przez Romę latem 2015 roku za 4,2 mln euro. W umowie sprzedaży zawarto klauzulę, zgodnie z którą Giallorossi mieli oddać Newell's 40% z przyszłej sprzedaży zawodnika. Tak też uczynili, płacąc około 1,2 mln euro, po tym jak piłkarz odszedł latem 2019 roku do Spartaka Moskwa, wyceniony na 3 mln euro. Gdzie leżał zatem problem? Tego samego dnia, tj. 1 lipca 2019, ogłoszono też przenosiny do Rosji rezerwowego bramkarza Primavery Romy, Andrei Romagnolego, za którego Spartak zapłacił 3 mln euro. Argentyńczycy zrzucili kierownictwu Giallorossich, że druga część zapłaty za Ponce została ukryta w karcie Romagnolego, a napastnik powinien był kosztować zatem około 6 mln euro. W ten sposób Petrachi i spółka mieli zaoszczędzić około 1 mln euro, należny Argentyńczykom i sąd arbitrażowy przyjął ich roszczenia, przyjmując, że Roma powinna zapłacić około 1 mln euro. Przez dwa lata wspomniany Romagnoli przebywał w rezerwach Spartaka, który opuścił za darmo latem, po zakończeniu umowy z rosyjskim klubem. Obecnie jest rezerwowym golkiperem trzecioligowego Cantanzaro.

Tymczasem z opublikowanego niedawno sprawozdania finansowego Romy dowiedzieliśmy się, że są apelacyjny przyznał rację Giallorossim w sporze z Gabrielem Batistutą. Argentyńczyk zmaga się z klubem od 15 lat, walcząc o - jego zdaniem - należne mu 7,9 mln euro.

W tym samym sprawozdaniu zostały podane m.in. prowizje jakie otrzymali w ostatnim roku poszczególni agenci. Agent Smallinga zarobił 1,75 mln euro przy okazji jego wykupu przez Giallorossich, Kumbulli 1 mln euro, a agent Pedro otrzymał rok temu 1,95 mln. Pocetta, agent Deferela, zarobił 1,2 mln euro za pomoc w przetransferowaniu gracza do Sassuolo. 1,5 mln euro przy transferze Schicka do Leverkusen otrzymał jego agent. Mino Raiola otrzymał z kolei 1 mln euro przy transferze Kluiverta do Lipska. To jaką kwotę zarobił przy przenosinach gracza do Nicei, poznamy w przyszłości. Tymczasem pełne zatrudnienie Felixa Afeny Gyana kosztowało klub 350 tys. euro. To ponad sześć razy mniej niż otrzymał, dla przykładu, Giudo Fienga, który za poprzedni sezon i rozwiązanie umowy z klubem, otrzymał łącznie 2 mln euro.