Znajdujemy się na finałowej prostej. Już tylko tydzień dzieli nas od rozpoczęcia nowego sezonu, gdzie Giallorossi zmierzą się z beniaminkiem z Livorno. Wcześniej jednak, dzisiaj późnym popołudniem, zespół zmierzy się z drugoligową Ternaną.   Drużyna Garcii przejdzie ostatnie przetarcie przed ligą oraz zachowa rytm meczowy, wyznaczony przez rozgrywane regularnie sparingi. Trudno było znaleźć w ostatniej chwili rywala na owy mecz towarzyski. Wszystkie ligi poza włoską grać będą w ten weekend, a ponadto wiele klubów Serie B oraz te słabsze w zeszłym sezonie w Serie A, będą zaangażowane w III rundę Coppa Italia. Padło na Ternanę, rywala odpowiedniego, również ze względów logistycznych. Terni leży bowiem 75 km od Rzymu, a jak wiadomo Roma musiała rozegrać sparing na wyjeździe. Obejdzie się wiec bez zbędnych, dalekich podróży.   Rywal Giallorossich zakończył poprzedni sezon na wysokim, dziewiątym miejscu w Serie B, jako beniaminek tej ligi. Ternana występowała w Serie A dwukrotnie, ostatni raz w sezonie 1974/1975. W zespole występuje obecnie m.in. wychowanek Romy, Damiano Ferronetti. Jak podaje w dzisiejszym wydaniu Gazzetta dello Sport, do Terni wybiera się około 500 fanów Giallorossich, a biorąc pod uwagę napięte stosunki między kibicami obydwu drużyn, istnieją pewne obawy związane z porządkiem publicznym.   Giallorossi pojawią się w Terni niemal w komplecie. Zabraknie jedynie Destro oraz narzekającego na lekki uraz Lobonta. Kibice liczą na debiut Gervinho, który znalazł się po raz pierwszy na liście powołanych. Napastnik wciąż nie zostało oficjalnie potwierdzony, ale w meczu sparingowym może zagrać. Media spodziewają się, że dziś dojdzie do potwierdzenia jego transferu, gdyż przejście Babu do trzecioligowego portugalskiego Alcanenense jest już dopięte. Gracz zwolni miejsce dla piłkarza spoza UE.