Rodzeństwo Nainggolan (siostra Radji, Riana, gra w zespole RES Roma), które przechodzi bardzo dobry moment w profesjonalnej karierze, udzieliło wspólnego wywiadu dla Roma Radio.
Piękny weekend dla rodzeństwa Nainggolan. Kto zdobył piękniejszą bramkę?
Radja: Jej gol nie był piękny, strzał piętą był po rykoszecie.
Kto jest lepszy?
Riana: Ja.
O czym rozmawiacie w domu?
Radja: W domu nigdy nie rozmawiamy o piłce, nawet nie widziałem jej bramki. Powiedzieli mi, że strzeliła, ale niestety, piłka kobieca nie jest śledzona tak jak męska.
Wiedziałeś, że Riana jest tak mocna?
Radja: Zawsze wiedziałem. W Belgii była jedną z najlepszych, jednak piłka kobieca jest taka, jaka jest. Teraz czuje się dobrze, trafiła do świetnego zespołu i jestem z niej zadowolony.
Spodziewałeś się, że dojdziesz do takiego momentu z zespołem i na poziomie personalnym?
Radja: Jestem kimś, kto daje z siebie zawsze maksimum, więc jeśli zostanę nagrodzony dodatkowo golem, dzieje się to zawsze dzięki drużynie. Zostawiłem w Cagliari ważną dla mnie rodzinę i odnalazłem kolejną tutaj. Czuję się coraz lepiej, z dnia na dzień.
Pinilla?
Radja: Powiedziałem mu, że jestem podekscytowany, że mogę się ponownie z nim spotkać.
Karny na Pinillli?
Radja: Znam go dobrze. Obejrzałem raz jeszcze akcję, jeśli świetny w robieniu takich rzeczy.
Zalety Riany?
Radja: Wesoła i spokojna, bawi się, ale na boisku myśli o tym co musi robić. Żyje z dnia na dzień, tak samo jak ja.
Roma-Milan?
Radja: Mam nadzieję, że sprawimy piękny prezent Romie, a szczególnie, że Cagliari sprawi prezent nam...
Napisane przez: abruzzi dnia 16.12.2014; 20:05