Choć od dwóch i pół roku jest rezerwowym bramkarzem w Romie, nigdy nie myślał o odejściu. Bogdan Lobont, bo o nim mowa, zawsze jest do dyspozycji trenera, jak dla przykładu na początku sezonu gdy kontuzjowany był Stekelenburg. Wywiadu dla imperoromanista.it udzielił agent gracza Ioan Becali.
O Baldinim i Sabatinim:
- Baldini i Sabatini są moimi przyjaciółmi, jeśli są zainteresowani graczem z mojej stajni, nie mogą zrobić nic innego jak podnieść słuchawkę i zadzwonić. Nie ma między nami problemów.
O De Rossim:
- Daniele powinien pozostać w Romie, tak jak wybrał w przeszłości Totti, gdyż kierownictwo zrobiło dla niego wiele poświęceń i byłoby miło, gdyby związał się z zespołem do końca kariery.
Wśród twoich klientów znajduje się Lobont. Wygląda na to, że Roma chce na niego mało stawiać i jest jedynie drugim po Steklenburgu.
- To ważny bramkarz dla Romy, nawet jeśli w wieku 33 lat nie jest graczem pierwszego składu, gdy wykonuje dobrze swoją pracę. Często z nim rozmawiam i zamierza zakończyć karierę w zespole Giallorossich.
Napisane przez: abruzzi dnia 23.12.2011; 19:14