Za nami kolejny trening przed niedzielnym meczem z Lecce. Piłkarze, którzy wystąpili wczoraj w spotkaniach reprezentacji, otrzymali wolne. Na jutro planowany jest powrót do Rzymu Gago, z kolei pod koniec tygodnia przybędzie kontuzjowany Burdisso.
Dziś Luis Enrique próbował po jednej stronie parę Juan-Kjaer, a po drugiej Heinze-Cassetti. W meczu z Lecce, obok Burdisso, Boriniego i Pizarro nie zagra też najpewniej Greco, który również dzisiaj trenował indywidualnie. To przynosi pewne problemy trenerowi Romy jeśli chodzi o środek pola. Gago wróci do treningów jutro, a Pjanić narzekał na zgrupowaniu reprezentacji na urazy. Niemal pewnym jest występ w niedzielnym meczu, obok Daniele De Rossiego przynajmniej jednego z dwójki: Perrotta-Simplicio.
Sesja treningowa rozpoczęła się o 14:10 od tradycyjnej rozgrzewki. Początkowo na boisku brakowało Pizarro, Boriniego i Greco. O 14:20 gracze rozpoczęli "grę w dziada". O 14:40 indywidualny trening rozpoczęli Borini i Greco. Pizarro kolejną sesję spędził jedynie na siłowni i fizykoterapii. O 14:45 zespół został podzielony na trzy grupy i rozpoczęły się ćwiczenia nad rozgrywaniem piłki:
Żółci: Rosi, Cassetti, Juan, José Angel, Ricci M., Simplicio, Okaka, Borriello,
Czerwoni: Cicinho, Heinze, Kjaer, Ricci F., Taddei, Perrotta, Barusso, Bojan,
Biali Totti, Lamela.
O 15:05 do drużyn dołączyli bramkarze i rozpoczęła się minigierka treningowa. Juan grał w parze z Kjaerem, a Heinze z Cassettim. O 15:25 sesja treningowa dobiegła końca.
Napisane przez: abruzzi dnia 16.11.2011; 18:39