Wygrana na przetarcie: TERNANA - ROMA 1-2

Zespół Giallorossich pokonał na wyjeździe Ternanę w ostatnim sparingu tego lata. Giallorossi wygrali 2-1 dzięki bramkom Balzarettiego i Strootmana. Niestety, Holender opuścił przedwcześnie murawę z powodu urazu kostki. Teraz, wielkimi krokami zbliża się sezonowy debiut, w którym Giallorossi zmierzą się z Livorno.

 

Giallorossi prowadzili grę od pierwszych minut. Zespół Ternany bronił się całą jedenastką na własnej połowie. Drużyna Garcii mogła objąć prowadzenie w 10 minucie. Pjanic dograł do Florenziego, a ten, w sytuacji sam na sam z bramkarzem, uderzył zbyt czytelnie, przez co ułatwił interwencję. Golkiper gospodarzy tylko odwlekł w czasie straconą bramkę. Kilkadziesiąt sekund później mocnym uderzeniem z 18 metrów popisał się Balzaretti. Lewy obrońca Romy uderzył prawą nogą, nie dając szans bramkarzowi rywali. Po pięknym trafieniu było 1-0 dla Giallorossich. Po golu obraz gry się nie zmienił. Przy piłce była wciąż Roma, próbując rozerwać, choć nieporadnie, obronę rywala. Tymczasem w 33 minucie, jedyny wypad pod bramkę Giallorossich, przyniósł gola Ternanie. Benatia sfaulował w polu karnym Violę, a sędzia wskazał na "wapno". Jedenastkę wykorzystał Antenucci. Na reakcję podopiecznych Garcii nie było trzeba długo czekać. Dwie minuty po straconym golu, akcję w trójkącie, w polu karnym przeciwnika, rozegrali Balzaretti, Florenzi i Strootman. To właśnie Holender pokonał bramkarza Ternany. Do przerwy było 2-1 dla Romy.

 

W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Przy piłce byli nadal Giallorossi, choć niewiele z tego wynikało. W 58 minucie zespół stracił Strootmana, który opuścił murawę z powodu kontuzji kostki. Pierwszą okazję w drugiej połowie, miał w 62 minucie Gervinho. Tuż po wejściu został obsłużony świetnym podaniem przez Tottiego, wbiegł na szybkości w pole karne, jednak uderzył po ziemi, wprost w wysuniętego na piąty metr bramkarza. Drugą i jak się okazało ostatnią okazję w tej połowie, miał w 72 minucie Marquinho. Brazylijczyk, z nie najlepszej pozycji na lewą nogę, uderzył w zewnętrzną stronę słupka. Mecz zakończył się wygraną Giallorossich.

 

TERNANA - ROMA 1-2 (1-2)

0-1 Balzaretti 11'

1-1 Antenucci 33' - kar.

1-2 Strootman 35'

 

ROMA (4-3-3): De Sanctis - Maicon, Benatia (Jedvaj 70'), Castan, Balzaretti (Dodò 84') - Pjanic (Marquinho 64'), De Rossi (Taddei 70'), Strootman (Bradley 59') - Lamela (Gervinho 61'), Totti (Borriello 73'), Florenzi
Ławka: Skorupski, Torosidis, Burdisso, Romagnoli, Tallo, Caprari

 

Napisane przez: abruzzi dnia 17.08.2013; 20:32