Urugwaj przegrał z Chorwacją na inaugurację rozgrywanych w Turcji Mistrzostw Świata U20, najważniejszej światowej imprezie w młodzieżowym futbolu. 25 minut rozegrał gracz Giallorossich, Nico Lopez, którego poczynania obserwowaliśmy wcześniej zimą na kontynentalnej imprezie w tej kategorii wiekowej.
Chorwaci zdobyli zwycięską, jak się okazało, bramkę w 41 minucie gry. Nico Lopez rozpoczął spotkanie z ławki rezerwowych. Na murawie pojawił się w 66 minucie w miejsce środkowego napastnika, Avenattiego. "El Conejo" ożywił ofensywę Urugwaju, wykorzystując swoją szybkość i technikę, jak również zastój defensorów chorwackich. Zaledwie pięć minut po wejściu, Nico Lopez mógł zdobyć gola na 1-1 po asyście Laxalta, ale jego uderzenie na dalszy słupek minęło bramkę. W dalszej fazie meczu wykonał kilka przyspieszeń i zagrań, które stwarzały zagrożenie dla defensywy Chorwatów. Przez 25 minut był prawdziwym bohaterem swojej drużyny i zaszczepił wątpliwości trenerowi Verzieriemu, który będzie musiał zdecydować, co zrobić z graczem w meczu z Nową Zelandią, kluczowym dla być albo nie być w pucharowej fazie rozgrywek.
Napisane przez: abruzzi dnia 23.06.2013; 21:49