Mauro Goicoechea zostanie zapamiętany po tym sezonie przede wszystkim jako autor największej wpadki bramkarskiej 2012/2013. Wykup Urugwajczyka stoi wciąż pod znakiem zapytania. Portal tuttomercatoweb.com pytał o przyszłość gracza jego agenta, Gustavo Nikitiuka.
- W Romie był traktowany bardzo dobrze, priorytetem jest pozostanie w zespole Giallorossich, ale przyszłość zostanie wyjaśniona dopiero w przyszłych tygodniach. Teraz zespół ze stolicy skupia się na innych frontach czyli grze w finale Coppa Italia, z kolei kierownictwo musi zdecydować czy kontynuować z Andreazzolim czy postawić na nowego trenera.
Goicoechea został odsunięty po zwolnieniu Zemana, jednak spisał się dobrze gdy skorzystano z niego w meczu z Fiorentiną.
- Dokładnie, Mauro był gotowy, czekał na swój moment i pokazał swój talent. Mam nadzieję, że zostanie w Romie, w czerwcu wyjaśni się jego przyszłość.
Mówi się o braku wykupu ze strony Romy.
- Porozmawiamy po finale Coppa Italia. Miałem kontakty z zespołem Giallorossich, byłem niedawno we Włoszech i zdecydowaliśmy się przełożyć ostateczną decyzję
W przypadku braku wykupu zostanie w Europie czy wróci do Urugwaju?
- Podoba się na starym kontynencie, ale jego priorytetem jest pozostanie w Romie. W przyszłym tygodniach zdecydujemy wraz z zespołem Giallorossich co robić.
Napisane przez: abruzzi dnia 22.05.2013; 07:38