Gianluca Curci spędza obecny sezon w Bologni, gdzie wystąpił w tym sezonie w tylko 10 meczach, choć ostatnio zaczął pojawiać się częściej na boisku. W niedzielnym meczu z Udinese obronił rzut karny, czym przyczynił się walnie do remisu na boisku rywala. Portal tuttomercatoweb.com skontaktował się z agentem gracza, Silvano Martiną.
- Komentujemy rzut karny obroniony przez gracza, jednak zastanawiam się nad całym tym zaskoczeniem pod jego adresem. Pamiętajmy, że Gianluca jest mocnym bramkarzem, który znajdował się w kręgu reprezentacji. Problemem jest to, że był kontuzjowany, a pomimo tego zabrakło cierpliwości w jego kierunku.
Na tyle, że w styczniu krążyły pogłoski o jego sprzedaży.
- Robiły to media. On po prostu nie grał z powodu kontuzji. Teraz, gdy wrócił widzimy, że jest w stanie wnieść swój wkład. Zawsze był spokojny, myślał o wyleczeniu się powrocie na wysoki poziom.
Zawodnik znajduje się na wypożyczeniu z prawem do wykupu. Jak może rozwiązać się jego przyszłość?
- Trzeba jeszcze zobaczyć, zależy od Bologni.
Napisane przez: abruzzi dnia 03.04.2013; 20:50