Claudiu Bumba to zapewne jedna z jaśniejszych postaci Primavery Romy, której brakuje w tym sezonie nieco do zespołu z ostatnich dwóch lat. Rumun przybył do zespołu Giallorossich latem.W ostatnim, wygranym 5-1 meczu z Bari, zdobył dwa gole i zaliczył asystę.
"Cieszę się, że zdobyłem drugi raz w jednym meczu Romy dwie bramki. Trzy punkty z Bari były dla nas bardzo ważne, wraz z tym zwycięstwem rozpoczyna się nowy etap sezonu i mamy nadzieje to kontynuować" - wyjaśniał dla Roma Channel.
Tydzień wcześniej Giallorossi zremisowali u siebie bardzo ważny mecz z obecnym liderem, Catanią. Bumba nie ma wątpliwości co do wagi tamtego spotkania: "Szkoda, mecz z Catania był prawdziwym bezpośrednim pojedynkiem. Nie możemy nic zrobić, taka jest piłka. Musimy po prostu ciężko pracować co tydzień, a wyniki będzie widać na boisku."
Aklimatyzacja nie jest łatwa: "Zacząłem w Rumunii jako młody grać wśród seniorów. Skomplikowanym było, gdy przyszedłem do Romy i po trzech latach gry wśród profesjonalistów wróciłem do gry w młodzieżówce. Dodatkowo przybyłem do innego kraju, gdzie jest inny język, inne życie. Na początku było ciężko, jednak teraz czuję się tutaj dobrze, Rzym bardzo mi się podoba, poza tym gram bardzo dobrze".
Będzie grał dobrze w Romie, także, aby zdobyć miejsce w drużynie narodowej: "W wieku 17 lat zadebiutowałem w pierwszej reprezentacji Rumunii. Mam nadzieję zdobyć w przyszłości stałe miejsce w drużynie narodowej."
Napisane przez: abruzzi dnia 07.03.2013; 22:06