Zespół Giallorossich pokonał na własnym boisku Genoę i wygrał trzecie spotkanie z kolei, przesuwając się dzięki temu na siódme miejsce w tabeli. Niestety, wygrana została okupiona również dotkliwą ofiarą.
Kontuzji kostki - najprawdopodobniej skręcenie - doznał Miralem Pjanic, który po nieco ponad pół godzinie gry był zmuszony opuścić boisko. O tym, jak długo będzie pauzował, dowiemy się w tygodniu. Nie licząc sensacyjnego rozwoju sytuacji, gracza nie zobaczymy w meczu z Udinese. Trener Andreazzoli nie skorzysta też w najbliższą sobotę z usług Bradleya, który zobaczył czwarty żółty kartonik w sezonie i będzie musiał pauzować.
Nie najlepiej dzisiejszy mecz zakończył Osvaldo. Argentyńczyk z włoskim paszportem grał bardzo słabo i na dziesięć minut przed końcem został zmieniony przez Perrottę. Przy zejściu z boiska rzucił coś w stronę Muzziego, a następnie udał się bezpośrednio do szatni, żegnany gwizdami Stadio Olimpico.
Napisane przez: abruzzi dnia 03.03.2013; 23:02