Andreazzoli ma zamiar zrobić to po raz czternasty. Były zastępca Spallettiego, jest trzydziestym trenerem, który zmienił swojego kolegę na stanowisku w trakcie sezonu. Na 29 dotychczasowych przypadków, jak donosi laroma24.it, częściej korzyść była po stronie Romy.
Na bilans składa się 13 zwycięstw, 8 remisów i 8 porażek. Serię zainaugurował Anglik Burgess w 1929 roku (wygrana 2-0 z Interem). Także dwie ostatnie zmiany na fotelu trenera przyniosły korzyści: 1-0 z Bologną w 2010/2011 z Montellą, który zmienił Ranieriego i 2-1 półtorej roku wcześniej, gdy były trener Chelsea zmienił Spallettiego i pokonał Sienę 2-1. Ostatnią porażkę w takiej sytuacji odniósł w 2005 roku Bruno Conti (0-2 z Milanem). W historii doszło też do dwóch pojedynków z Sampdorią zaraz po zmianie trenera w trakcie sezonu: w sezonie 1950/1951, Massetti zdominował rywala i wygrał 5-0. Gorzki był debiut Sormaniego 36 lat później, który jako następca Erikssona przegrał z Sampą 0-3 na własnym boisku.
Napisane przez: abruzzi dnia 07.02.2013; 17:10