Stekelenburg nie dla Milanu, Viviano nie dla Romy

Feralny wywiad Maartena Stekelenburga przywrócił powoli gasnące plotki transferowe dotyczące bramki Giallorossich. W doniesieniach medialnych powróciła wymiana Holendra na Marco Amelię. W mediach pojawiło się też nazwisko, niegdyś kojarzonego z Romą, Emiliano Viviano. Obydwa transfery są jednak mało prawdopodobne.

 

Możliwości sprowadzenia Stekelenburga zaprzeczył dziś na konferencji prasowej trener Milanu, Massimiliano Allegri:

- To nieprawda, że Milan jest nim zainteresowany. Mam czterech odpowiednich bramkarzy i mam do nich zaufanie. Pierwsi dwaj to pokazują, Gabriel jest młody, a Coppola to złoty chłopak, którego dotknęła dyskwalifikacja, jednak wrócił i jest dobry.

 

Z kolei plotki dotyczące bramkarza Fiorentiny, Emiliano Viviano, podsumował w wywiadzie dla romagiallorossa.it jego agent, Claudio Vigorelli:

- Szanse zobaczenia Emiliano w koszulce Romy są zerowe. Zawodnik, według tego co mówi mercato, z dużym prawdopodobieństwem przejdzie do Bologni.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 26.01.2013; 18:40