Bogdan Lobont wraca powoli do pełni formy po kontuzjach, które trzymały go z dala od boiska praktycznie od początku sezonu. Niektórzy sądzili nawet, iż Rumun będzie pierwszym bramkarzem u Zemana, podczas gdy urazy zepchnęły go na koniec hierarchii.
Portal ilsussidiario.net skontaktował się z agentem piłkarza, Giovannim Beccalim, który odniósł się też do plotek łączących gracza z Torino:
- Lobont nie jest trzecim bramkarzem. Był kontuzjowany i powraca po urazie, w przeciwnym razie mógłby być nawet pierwszym czy drugim bramkarzem. Ważnym jest powrót po kontuzji, następnie postaramy się sprawdzić jakie są plany Romy w jego kierunku, dalej dokonamy ocen. Torino jest cenionym miejscem, również dlatego, że on chce pozostawać w grze, nie ma 20 lat, ale 34 i może rozegrać jeszcze 2-3 sezony na wysokim poziomie, a Torino jest ważnym zespołem.
Napisane przez: abruzzi dnia 25.11.2012; 12:54