Agent Pjanica: Bośnia? Baldini wyraził zgodę na wyjazd

De Rossi, Osvaldo i Pjanic, to trzy nazwiska z kadry Romy, które pojawiały się najczęściej w mediach w czasie przerwy reprezentacyjnej. Ten ostatni wymieniany był w kontekście wyjazdu na zgrupowanie drużyny narodowej z kontuzją mięśni uda. Pomocnik Romy powrócił do gry we wtorkowym meczu z Litwą i zdobył nawet bramkę. Portal gazzettagiallorossa.it skontaktował się z agentem gracza, Michele Gerbino.

 

Pjanic w drużynie narodowej?

- To sprawa, co do której zgodziliśmy się zarówno z Bośnią jak i z Romą. Chłopak pokazał, że jest poważnym profesjonalistą tak na boisku jak i poza nim.


Żadnych napięć z tego powodu?

- Nie, żadnych napięć. Pjanic chciał udać się na zgrupowanie i dyrektor generalny Baldini wyraził zgodę. W ostatnim tygodniu zostało powiedzianych o nim wiele rzeczy, jednak w rzeczywistości wszystko było uzgodnione w spokoju z Romą.


Polemika otoczenia?

- To normalne, jesteśmy w Rzymie. Otoczenie musi zrozumieć, że gracz jest poważnym profesjonalistą.


Jak się czuje?

- Teraz dobrze. Doznał kontuzji na treningu i aby powrócić do zdrowia, opracował wraz z medykami Romy program, który przechodził do zeszłego wtorku. Lekarze reprezentacji Bośni wiedzieli oczywiście o tym i aby go chronić powiedzieli, żeby nie grał z Grecją.

 

Jak sprawy z trenerem?

- Z Zemanem nie ma żadnego problemu.

 

 

 

Napisane przez: abruzzi dnia 17.10.2012; 21:13