Za nami kolejny dzień przygotowań do niedzielnego meczu z Genoą. Giallorossi pracowali ponownie w okrojonym składzie bez jedenastu graczy powołanych na zgrupowania drużyn narodowych. Po raz kolejny regularnie trenował Dodo, który w czasie ćwiczeń zdobył gola "łyżeczką" i pobiegł uściskać trenerów.
Sesja treningowa rozpoczęła się o 10:20 od tradycyjnej rozgrzewki. Pracy graczy przyglądał się również Walter Sabatini. O 10:45 gracze pracowali z piłką nad techniką indywidualną. O 11:00 zespół przeszedł do ćwiczeń schematów ofensywnych oraz gry jeden na jednego. O 11:20 rozpoczęły się prace nad schematami defensywnymi. Marquinhos, Burdisso i Taddei przywdzieli zielone koszulki, pozostali czerwone. Od 11:30 pracowano nad uderzeniami z woleja. Ciekawostką było to, że Taddei grał z koszulką owiniętą niczym turban na głowie. O 11:45 sesja treningowa dobiegła końca.
Napisane przez: abruzzi dnia 16.10.2012; 18:54