Już dziś wieczorem Roma zmierzy się w Turynie z Juventusem. Pierwszego gola w oficjalnym meczu Giallorossich szuka tymczasem Mattia Destro, który zawiódł pod względem wykorzystywania sytuacji w środę przeciwko Sampdorii. Krótki wywiad z graczem przeprowadził dziennik Tuttosport.
Oceny w gazetach zbyt niskie?
- Otrzymałem 5. Również 4,5? Tak jest, gdy gram słabo, jestem pierwszym, który zdaje sobie z tego sprawę. Napastnik w Romie, gdy ma dobrą okazję, musi strzelić.
Brakuje ci goli?
- Bardzo. Dla napastnika są wszystkim. Jeśli nie strzelisz, zaczynasz o tym myśleć, następnie zastanawiasz się nad popełnionymi błędami. Podsumowując, wtedy, gdy nie wychodzi.
Czy byłbyś skłonny zgolić brodę w przypadku strzelenia gola Juve?
- Zgadzam się. Jeśli strzelę Buffonowi, ogolę się. Obiecuję.
Preferujesz grę na środku ataku, jednak Zeman, gdy jest Osvaldo, ustawia ciebie na prawej stronie. Podoba ci się to?
- Nie jest to dla mnie problemem. Jedyną wątpliwością jest to, że nie wiem czy posiadam odpowiednie cechy do takiej roli na boisku.
Mogłeś przejść do Juventusu, ale wybrałeś Romę. Dlaczego?
- To nie było łatwe. Ostatecznie zdecydowałem się grać w Romie, gdyż powiedziano mi, że u Zemana napastnicy zdobywają wiele bramek. W teorii...[śmiech]. Żarty na bok. Poza trenerem, wybrałem przyjście tutaj gdyż jest dobry projekt bazujący na młodych. Podoba mi się to.
Totti?
- Muszę być szczery. Nie spodziewałem się, że taki będzie. Jako piłkarza znają go wszyscy, jednak jako osoba jest świetny.
Napisane przez: abruzzi dnia 29.09.2012; 13:49