Już tylko niespełna trzy doby dzielą nas od zamknięcia letniej sesji mercato 2012/2013. Wyjątkowo aktywna, podobnie jak przed rokiem, była do tej pory Roma. Ośmiu nowych graczy sprowadzonych do pierwszej kadry i jeszcze większa ilość piłkarzy usunięta z zespołu doprowadziły do kolejnej rewolucji w drużynie. Czy na tym koniec?
Niektóre przesłanki pozwalają myśleć, że nie. Na pierwszy plan wychodzi odejście Bojana Krkica do Milanu. W tej sytuacji kibice zastanawiają się, kto może zostać jego następcą. Wszach Zdenek Zeman mówił latem o potrzebie posiadania po dwóch graczy na każdą pozycję. Roma w rzeczywistości sześciu piłkarzy na trzy miejsca w ataku ma (nie licząc Borriello), a tym szóstym, który może zająć na stałe miejsce młodego Hiszpana jest najlepszy strzelec Primavery Romy w poprzednim sezonie, Junior Tallo. Część kibiców wierzy jednak, że podobnie jak przed rokiem, Walter Sabatini zaskoczy czymś w ostatnim dniu mercato. Czy jednak aby na pewno? Dyrektor Finansowy zespołu, Claudio Fenucci, dał ostatnio jasno do zrozumienia, że trzeba będzie wyrównać do końca sierpnia ujemny bilans mercato, a w to wchodzą na pewno odejścia Bojana i Borriello. Jedynym nazwiskiem, jakie pojawia się w tej chwili w mediach odnośnie wzmocnienia ataku jest Giuseppe Rossi z Villarealu, które jednak będzie (być może) zdolny do gry w końcówce sezonu. Niewiadomą pozostaje wciąż przyszłość Marco Borriello, a transfer Bojana do Milanu praktycznie zamyka jemu drogę w tym kierunku. Na horyzoncie pozostają Fiorentina, Genoa i Palermo, nowy klub pojawiający się w plotkach. W końcu portale internetowe plotkują też o zainteresowaniu zespołów Serie A Nico Lopezem, co jest zrozumiałe po dobrym występie gracza w pierwszej kolejce.
Bez wielkich sensacji powinno obejść się w pomocy i w obronie. W formacji defensywnej, kibice czekają na dobrego prawego i solidnego środkowego obrońcę, jednak głównie ze słów Zemana można wyczytać, iż zespół jest w tym momencie kompletny. W mediach powróciły dziś nazwiska Rolando i Junga, jednak plotki zostały szybko zdementowane. Do małych zmian może dojść za to w kadrze bramkarzy. Być może jedynym transferem Romy w ostatnich dniach mercato będzie właśnie sprowadzenie golkipera, Goicoachey, którego ceni trener Zeman. Jak będzie, przekonamy się w ciągu następnych kilkudziesięciu godzin.
Napisane przez: abruzzi dnia 28.08.2012; 23:11