Po niedawnym wykradnięciu jednego z graczy Lazio przez jeden z angielskich klubów, wiele wskazuje na to, że do podobnej sytuacji może dojść za miedzą. Mowa tu o pomocniku Primavery Romy, 18-letnim Cittadino, który w przypadku nie podpisania profesjonalnego kontraktu z Romą będzie mógł odejść do zainteresowanego Sunderlandu. Portal vocegiallorossa.it skontaktował się z agentem gracza, Larą Palmegianim.
Panie Palmegiani, jak konkretne jest zainteresowanie Sunderlandu twoim klientem?
- Zainteresowanie Sunderlandu jest konkretne. Angielski klub wyraził jasno sympatię w kierunku gracza i powiedzieli, że są gotowi zrobić wszystko, aby sprowadzić go do Anglii. Aby być uczciwym, jest też inny angielski klub zainteresowany Andreą, ale na razie nie mam zamiaru ujawniać jaki.
Jaki jest twój stosunek do zainteresowania Sunderlandu?
- To naturalne, że zainteresowanie klubów zagranicznych sprawia przyjemność. My jednakże czekamy do samego końca na odpowiedź Romy. Nie jest tajemnicą wielka więź Andrei z tym miejscem i tymi barwami. Jak już powiedziałem, czekamy na kontakt z zespołem Giallorossich i będziemy czekać jak najdłużej jest to możliwe.
Jeśli jednak nie dojdzie do porozumienia gracza z Romą czyli nie zostanie zaoferowany żaden satysfakcjonujący kontrakt dla Cittadino, powinniśmy czekać na kolejny przypadek gdy włoski piłkarz zostanie wydarty przez Anglików?
- Nie mogę szczerze odpowiedzieć. Nie wiemy co wydarzy się od dziś do zakończenia mercato. Z naszej strony rejestrujemy z wielką przyjemnością oznaki szacunku dla gracza napływające z Anglii, jednak powtarzam, czekamy na Romę. Andrea pokazał, poza wielkim przywiązaniem do tych barw, wielki profesjonalizm. Mam nadzieję, że to pozwoli im "odczytać" gracza w odpowiedni sposób.
Napisane przez: abruzzi dnia 24.08.2012; 07:44