Reynolds o krok od Anderlechtu

Przybycie nowych graczy będzie się wiązać, co oczywiste, z odejściem innych. Wiąże się to po pierwsze z szukaniem miejsca w budżecie dla nowo zatrudnionych, ale też znalezieniem lepszego miejsca do gry dla piłkarzy, którzy nie łapią się do składu. Tu lista jest długa. Otwierają ją Villar i Mayoral, o których pisaliśmy wczoraj. 

Obok dwójki Hiszpanów z Romą pożegna się na dniach Reynolds. Amerykanin, z umową do 2025 roku za 700 tysięcy euro rocznie, szuka klubu, który zapewni mu miejsce do gry. Takim powinien być Anderlecht, z którym trwają zaawansowane rozmowy na temat praktycznie darmowego wypożyczenia. Belgowie zapłacą całe wynagrodzenie do końca sezonu, które będzie wyższe niż w Rzymie, gdyż tam nie będą mogli skorzystać z dekretu rozwojowego i niższego podatku. Po zakończeniu sezonu zostanie wybrana opcja odnowienia wypożyczenia lub sprzedaży karty za co najmniej 4 mln euro, by nie wygenerować straty kapitałowej. 

Z innych "niechcianych" pojawiają się pogłoski na temat Fazio, który miał otrzymać ofertę z Al Hilal. 

Napisane przez: abruzzi dnia 12.01.2022; 12:56