Dziś skupiamy się na mercato czyli przyszłości Dżeko, nowym bramkarzu czy powrocie wypożyczonych piłkarzy. Parę słów poświęcimy Zaniolo, a zaczniemy od wczorajszych wydarzeń w Trigorii.
Scamacca senior na gościnnych występach
Wczorajszego popołudnia ojciec byłego piłkarza AS Roma, Gianluki Scamakki wszczął awanturę w ośrodku treningowym klubu. Emiliano Scamacca pojawił się tam z kijem bejsbolowym w ręku i grożąc wszystkim zebranym zaczął niszczyć samochody, które znalazły się w jego zasięgu. Najpierw próbował przejść przez bramę, która prowadzi na tę część obiektu gdzie trenują młodzi zawodnicy, a kiedy został zawrócony przez ochronę wszczął awanturę przy bramie głównej. Ochrona natychmiast zawiadomiła policję, a agresora próbował uspokajać Bruno Conti jedyny ze zgromadzonych, który znał go osobiście. Po dziesięciu minutach zjawiła się policja i odstawiła napastnika do szpitala Sant'Eugenio w dzielnicy Eur na badania. Zostały oczywiście zgłoszone szkody, które wyrządził Scamacca senior, ale na szczęście poza autami nie uszkodził nikogo fizycznie stąd też brak zatrzymania w areszcie. Teraz będzie musiał przejść kolejne specjalistyczne badania lekarskie.
Do całej sytuacji odniósł się oczywiście piłkarz Genoi: "Byłem bardzo zaskoczony tym co przeczytałem, proszę mi wierzyć nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. Mój ojciec od bardzo dawna nie żyje z moją mamą. Nie są po rozwodzie ponieważ nigdy się nie pobrali. Mnie i moją siostrę wychowywała jedynie mama, tylko one są moją rodziną. Widujemy się bardzo rzadko. ale to sprawy rodzinne, proszę szanować moją prywatność. Mój ojciec nigdy nie miał nic wspólnego z kierowaniem moją karierą".
Co z Dżeko?
Każdy scenariusz jest możliwy. Bośniak może być pierwszym wyborem w ataku dla Mourinho, ale też klub nie będzie robił mu problemów jeśli zdecyduje się odejść. Jak podaje Il Tempo w przyszłym tygodniu agent zawodnika, Alessandro Lucci będzie rozmawiał z Pinto odnośnie przyszłości gracza. Postawa klubu póki co jest wyczekująca. Jeśli Dżeko zdecyduje się by pozostać nikt nie będzie go zmuszał do zmiany decyzji i odejścia. Działa to też w drugą stronę, jeśli dostanie dobrą ofertę na zakończenie kariery Roma nie będzie stawała okoniem i zmuszała go do pozostania.
Perspektywę zarówno gracza jak i klubu zmieni opinia Mourinho. Roma będzie musiała wysłuchać potrzeb trenera, a dla samego Dżeko relacja z nowym szkoleniowcem też będzie nowym otwarciem po burzliwym roku z Fonseką. Póki co Mourinho nie kontaktował się jeszcze z nikim z otoczenia zawodnika.
Mourinho wybrał już bramkarza?
Jak donosi Corriere dello Sport Tiago Pinto obrał już cel priorytetowy jeśli chodzi o obsadę bramki to golkiper Lille, Mike Maignan. Roma musi przyglądać się rozwiązaniu przyszłości Donnarummy, a to dlatego, że jeśli ten zdecyduje się opuścić Milan to Rossoneri będą zdeterminowani by pozyskać gracza lidera Ligue 1. Były dyrektor Romy, Massara, miał go już "zaklepać" dla Milanu w razie fiaska rozmów z reprezentantem Włoch. Jeśli jednak Gigio zostanie na San Siro to Roma będzie na pole position po Francuza. Maignan urodził się 1995 roku, a jego umowa z Lille wygasa za rok. Został także powołany przez Didiera Deschampsa jako trzeci bramkarz na Euro2020. Lille w ten weekend może zostać mistrzem Francji, a sam Maignan rozgrywa świetny sezon: w 37 meczach wpuścił jedynie 22 bramki, a w aż 21 spotkaniach zachowywał czyste konto. Alternatywą wciąż pozostaje 33-letni Riu Patrico z Wlovwehampton.
Z kolei dla romanews.ru wypowiedział się agent Alessio Cragno, którym również ma interesować się Tiago Pinto: "Mercato musi dopiero się rozpocząć póki co nie było żadnych rozmów. Oczywiście nie jestem zdziwiony, że taki klub jak Roma interesuje się moim klientem. Czy może się wydarzyć tutaj coś konkretnego? Nie wiem, pytajcie w klubie."
Belotii wciąż numerem jeden
Napastnik Torino wczoraj wieczorem wystąpił na Stadio Olimpico przeciwko Lazio w meczu pozbawionym absolutnie emocji i temperatury. Być może w przyszłym sezonie jego starcia z tą drugą drużyną z Rzymu będą miały jednak więcej pikanterii. Wciąż w prasie przewija się wątek jego dołączenia do Romy. Dziś już nie jest opakowany scenariuszami rodem z sci-fi jakie zaprezentowała wczoraj La Repubblica. Dziś dominuje narracja mówiąca o tym, że łatwiej będzie wyciągnąć Il Gallo z Torino niż Vlahovicia z Fiorentiny, który będzie po prostu dużo droższym zakupem. Do giełdy nazwisk dołącza natomiast kolejny gracz prosto z Premier League - Aleksandar Mitrovic z Fulham, który ma jednak za sobą dość kiepski sezon.
Zaniolo pod lupą lekarzy
Nicolo Zaniolo wczoraj odwiedził klinikę Villa Stuart żeby przejść badania kontrolne, które przebiegły po myśli zawodnika i medyków. Włoch w najbliższych dniach uda się do Austrii żeby zobaczył go także profesor Fink, który operował jego kolano we wrześniu. Bardzo możliwa jest także podróż do Szwajcarii gdzie swoją opinię ma wydać zaufany lekarz rodziny Friedkin. Jeśli wszystko będzie przebiegało zgodnie z planem to Zaniolo latem zacznie przygotowania do nowego sezonu z całą drużyną.
Budżet na mercato
Po pandemii oraz po fiasku jakim była Superliga UEFA ma zmienić założenia Financial Fair Play. Jak będzie ono wyglądało w nowej formie i czy w ogóle jeszcze będzie istniało póki co nie wiadomo. Można się domyślać, że wśród pomysłów mogą pojawić się te mówiące o salary cap czy podatku od luksusu. Poluzowanie obecnych zasad na pewno ułatwi trochę pracę Tiago Pinto, który nie będzie musiał gimnastykować się fiskalnie aby do 30 czerwca rozliczyć kilka mionów euro w celu spełnienia wymagań. Plan Pinto jest jasny: pozbyć się kilku piłkarzy takich jak Fazio, Perez czy Pastore aby mieć większe pole manewru w mercato. To lato ma być inne niż poprzednie teraz czas postawić na jakość sprowadzonych piłkarzy kosztem ilości. Tłumacząc: wolą dyrektora jest wydanie pieniędzy na dwóch, trzech zawodników, którzy faktycznie podniosą poziom sportowy w zespole. Następnie będzie musiał zająć się graczami będącymi na wypożyczeniu. Sześciu z nich ma kontrakty, które łącznie opiewają na kwotę 30 milionów euro brutto. Tylko jeden ma w umowie klauzulę wykupu i jest to Florenzi, którego PSG może przejąć na stałe za 9 milionów euro. Dla reszty wciąż trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie: Olsen, Nzonzi, Under, Kluivert, Coric, Bianda.
X
Napisane przez: ucash dnia 19.05.2021; 11:02