Jedną z najbardziej smutnych oblicz upokorzonej w derbach Romy był Edin Dzeko. Opuścił boisko ze spuszczoną głową, podczas gdy koledzy z Lazio rozpoczynali świętowanie, a Bośniak nie zdobył bramki. I jeśli prawdą jest, że koledzy mało mu w tym pomagali (jedyne dwa celne strzały w bramkę należały do Edina), taką samą prawdą jest to, że liczby bośniackiego napastnika w ostatnich dwóch sezonach w meczach z wielkimi są słabe.
W sezonach 2019/2020 i 2020/2021 (trwa), z Juventusem, Interem, Milanem, Napoli, Atalantą i Lazio, Dzeko zdobył tylko 5 goli w 18 meczach. Nie licząc wyjazdu z Juventusem z poprzedniego sezonu, meczu, który nie miał wielkiej wagi, były gracz Manchesteru City rozegrał 1420 minuty, strzelając gola średnio co 284 minuty. To zbyt mało by mieć wpływ na obraz gry i przede wszystkim daleko od jego średniej prawie jednego gola na dwa spotkania (114 w 241 meczach w barwach Romy).
A ile z tych goli było decydujących? Mało. Z Milanem, 2-1 w poprzednim sezonie, gol Dzeko przyczynił się do trzech punktów. W poprzednim sezonie strzelił gola w derbach i zaliczył dwie asysty na Olimpico z Interem, co dało przynajmniej remisy, tak jak w tym sezonie remis na San Siro 3-3 z drużyną Pioliego. Z Atalantą, w Bergamo, zdobył nic nieznaczące gole tak przy 2-1 z poprzedniego sezonu, jak i 4-1 z tego.
W samych derbach sprawy nie idą lepiej: rozegrał ich 13 (7 wygranych, 3 zremisowane i 4 przegrane), strzelił 3 gole, z czego dodatkowo 2 w swoim pierwszym sezonie w Romie. Po tych trafieniach w sezonie 2015/2016 zagrał w 11 meczach derbowych i podpisał się tylko pod golem na 1-1 w poprzednim sezonie.
Napisane przez: abruzzi dnia 16.01.2021; 20:15