Primavera Alberto De Rossiego odniosła w niedzielę drugie z rzędu dramatyczne zwycięstwo w nowym sezonie, pokonując Genoę 3:2 na mokrym i wietrznym Stadio Tre Fontane.
Po wznowieniu gry po przerwie, do której Giallorossi przegrywali 1:0, podopieczni De Rossiego rzucili się do ataku i w ciągu 20 minut zdobyli trzy bramki. Strzelanie rozpoczął Ndiaye Codou. Następnie trafiali Nicola Zalewski oraz Lamine Tall - bohater ostatniego weekendu w Ascoli - który zdobył zwycięskiego gola w 96' minucie spotkania. Gospodarze zdołali jeszcze odpowiedzieć wykorzystując karnego, którego na gola zamienił Dumbravanu, jednak chwilę później sędzia odgwizdał koniec spotkania.
„Zwycięstwo jest najważniejsze, ale sposób, w jaki je osiągnęliśmy, jest również ważny” - powiedział Alberto De Rossi.
"Wygrana z Ascoli w ostatniej minucie było dla nas ogromnym impulsem. Dzisiaj znowu zaczęliśmy z tyłu, co skomplikowało sprawę, ale udało nam się zaliczyć niesamowity występ w drugiej połowie. Jestem zachwycony."
ROMA - GENOA 3:2
8' Eyango 0-1
51' Codou 1-1
52' Zalewski 2-1
67' Tall 3-1
90 + 4' (RK) Dumbravan 3-2
Roma: Mastrantonio; Codou (90' Buttaro), Vicario, Feratovic; Astrologo (46' Milanese), Tripi, Zalewski, Darboe; Podgoreanu, Tall, Providence (90' Ciervo). Ławka: Berti (GK), Buttaro, Ciervo, Scandurra, Bamba M., Muteba, Morichelli. Trener: Alberto De Rossi.
Genoa: Tononi; Dellapiane, Piccardo (C), Dumbravanu, Zaccone(73' De Angelis); Eboa Eyango, Turchet, Boli; Besaggio (73' Zielski); Kallon (82' Conti), Felipe Estrella. Ławka: Corci (GK), Chiricallo, Boci, Cenci,, König, Bamba F. Trener: Chiappino.
Napisane przez: majkel dnia 27.09.2020; 16:53