Zeman: Mogło być lepiej, jednak jestem zadowolony

Najwyższym zwycięstwem w sezonie przygotowawczym zakończył się sparingowy pojedynek Giallorossich z amatorskim zespołem z Irdning. Po meczu dziennikarze zdążyli przepytać Zdenka Zemana przy jego zejściu z boiska.

 

Które rzeczy ci się podobały?

- Staramy się nauczyć grać razem, udało się to i bawiliśmy się. Mogliśmy spisać się lepiej, ale jestem zadowolony z tego co zrobił zespół.

 

Piris, Balzaretti, Destro, jak ich ocenisz?

- Jestem zadowolonym, znam Balzarettiego. Piris to nowy chłopak, musi się wprowadzić, jednak posiada jakość.

 

Jak mijają obecne dni na zgrupowaniu? Jesteśmy na końcowej fazie przygotowań.

- Więc, nie są to pierwsze dni, pracujemy od miesiąca, coś już widać, jestem zadowolony. Zespół się przystosowuje, niektóre rzeczy nie wychodzą, jednak generalnie jestem zadowolony.

 

Zrozumienie Destro i Tottiego? Wydawało się niemal naturalne.

- Totti zaliczył cztery-pięć asyst, Destro trenował dziś rano, jednak poruszał się dobrze. Jestem zadowolony.

 

Jesteś zadowolony z tej propozycji ofensywnej?

- Tak, jestem zadowolony. Atak mnie nie martwi, musimy znaleźć odpowiednie wyczucie czasu i miejsca.

 

Potrzeba kolejnego prawego obrońcy czy z Pirisem, Balzarettim i Taddeim czujesz, że kadra jest pełna?

- Balzaretti grał na Euro na prawej stronie, może to robić także u nas. Mamy trzech bocznych i trzech środkowych obrońców. Możemy nimi grać, zawsze mam nadzieję, że dany gracz nie złapie urazu.


Piris grał bardziej cofnięty niż Balzaretti. To twoje polecenie?

- Balzaretti jest przyzwyczajony do gry w przodzie, choć w innych zespołach był lepiej pokryty, gdyż grał z dwoma pomocnikami, z których jeden zazwyczaj się zatrzymywał. My na tą chwilę atakujemy całą trójką.

 

Destro wydawał się nieco zmęczony.

- Mówiłem, przeszedł ciężki trening także dziś rano. Znajduje się na początku przygotowań. Powiedział mi, że w Sienie pracował mało i często nie trenował. Trenuje od trzech dni i zazwyczaj to się czuje, jednak robi postępy.

 

De Rossi?

- Nie muszę nic o nim mówić. Być może zagrał dziś za dużo z pierwszej z piłki i za dużo długich piłek. Chciałbym, aby budował więcej akcji.

 

 

Napisane przez: abruzzi dnia 05.08.2012; 20:18