Były trener bramkarzy Romy, poprzednik Marco Savoraniego, Guido Nanni, udzielił wywiadu dla Gazzetta dello Sport, w którym wypowiedział się też krótko na temat bramkarzy, którzy przewinęli się w ostatnich latach przez Romę.
Pau Lopez?
- Nie należy do tych z notą dziesięć, ale Roma jest w dobrych rękach. Fonseca chciał go ze względu na jego grę nogami, choć technicznie Szczęsny i Stekelenburg byli lepsi.
Najlepszy?
- Szczęsny, nieoszlifowany diament. Poleciłem go Garcii by go kupił. W Romie nauczył się stać w bramce.
Żal?
- Stekelenburg. Widziałem go na treningu i myślałem, że jest fenomenem, ale cierpiał w trakcie meczów.
Napisane przez: abruzzi dnia 02.06.2020; 20:55