Under zysk czy wymiana na Ilicica? Turek kluczem mercato Romy

Jeśli weźmiemy pod uwagę wydajność wszystkich graczy Romy, ta Cengiza Undera byłaby na pewno najbliższa sejsmografowi używanemu by rejestrować trzęsienia ziemi. Turek bowiem zaliczał lunatyczne występy również z powodu wielu kontuzji i formy fizycznej, która nie zawsze była najlepsza. Po trzech latach dla Cengiza może nadejść moment spakowania walizek i przyniesienia Trigorii zysku kapitałowego. Fonseca nie uważa go za niezbywalnego, również z uwagi na to, że na tej pozycji jest Carles Perez. Under, który mieszka w dzielnicy Eur, ma 23 lata i wciąż dobre mercato mimo aktualnego kryzysu ekonomicznego.

Ile kosztuje dziś Under?

To niewygodne pytanie w Romie. Bowiem dwa lata temu wpływały oferty na 45 mln euro, które dziś trudno by wpłynęły z powodu kryzysu, który widzimy, a także spadku formy Undera. Giallorossi wyceniają go na nie mniej niż 35 mln euro. W tej chwili jednak nikt nawet się nie zbliżył do tej kwoty. Milan oferował zimą 20 mln euro lub wymianę na Suso. Klubów, które go obserwują, jest jednak wiele i w przypadku nowej eksplozji formy, wraz z prawdopodobnym wznowieniem ligi, cena może wrócić do stabilnej. Na ostatnich dwóch meczach ligowych na Olimpico byli obserwatorzy niemieccy i angielscy (Everton i Tottenham). O tym, że była atmosfera sprzedaży świadczy też fakt, że Utku Cenikli, który zajmuje się jego interesami i jest bardzo bliski Ramadaniemu, był w stolicy Włoch. "Dla Cengiza wpłynęły oferty zza granicy i z Włoch, ale Giallorossi nie wystawili go na sprzedaż", mówił Cenikli. Latem, z uwagi na ujemny bilans i wyhamowane negocjacje z Friedkinem, sprawy się zmienią. Również w Serie A niektórzy nim się interesują. W poniedziałek pojawiła się wiadomość o możliwej transakcji z Atalantą. Klub Gasperiniego chciałby Undera i Roma odpowiedziała, że chce umieścić w negocjacjach Ilicia, a także płatność około 15 mln euro na korzyść Giallorossich. Również Napoli może zaproponować interesujące wymiany, choć Roma chciałaby spieniężyć go jak najszybciej jest to możliwe. Mówiło się o tym, choć nie ma znaku w oficjalnym komunikacie, że jest prywatne porozumienie odnośnie przyszłej sprzedaży i trzeba zapłacić do kasy Istambuł Basaksehir 20% kwoty. W prostych słowach, gdyby Roma sprzedała go za 30 mln euro, zarobiłaby 24 mln.

Wydajność Undera

Jego przygoda z Romą narodziła się latem 2017 roku dzięki pracy Massary najpierw i Monchiego potem, aby sprowadzić go pośród ogólnego sceptycyzmu, gdyż Under brylował tylko przez jeden sezon w lidze tureckiej. Cena nie była niska: 13,4 mln euro. Pierwszy sezon zaczął się od ławki, potem był pik na sejsmografie: gol z Veroną w najtrudniejszym momencie dla Romy i niespodziewany wzrost formy Cengiza, który w międzyczasie zasłużył na przezwisko Cencio. Końcowy wynik był świetny: 7 goli w 26 meczach. Również cena rosła, na tyle, że duże kluby jak Bayern, Manchester United i Arsenal były już przed drzwiami. Roma jednak odrzuciła wszelkie oferty, przekonana, że może zwaloryzować go jeszcze bardziej w kolejnym sezonie. Jednak tak się nie stało, był brak zrozumienia taktyki, problemy przed bramką (wszyscy pamiętają wielki błąd z Realem Madryt) i kontuzje. W tym sezonie kolejne problemy były od początku: od wsparcia Erdogana w mediach społecznościowych w środku inwazji tureckiej po zbyt dużo kilogramów. Fonseca krytykował go też w mediach, ale w 2020 roku sprawy zaczęły wracać na pozytywny tor. Przed zastopowaniem rozgrywek z powodu Covid 19.

Napisane przez: abruzzi dnia 13.05.2020; 18:18