(Gazzetta dello Sport - C.Zucchelli) Rundę temu świętował gola w debiucie z Sassuolo, teraz Henrikh Mkhitaryan ma nadzieję świętować, przynajmniej, powrót do grupy. Powiedział o tym on sam kilka dni temu, spotykając się z dziećmi w jednej ze szkół: "Mam nadzieję powrócić do grupy w przyszłym tygodniu".
W ataku, który ma problemy ze strzelaniem, Fonseca potrzebuje swojego ofensywnego gracza i jego doświadczenia: po to został pozyskany latem, ale boisko oglądał w ogonach meczów. Bardzo szczęśliwy poza boiskiem ze względu na swoje pierwsze nadchodzące ojcostwo, poza zielonym prostokątem Mkhitaryan przeżywa sezon agonii. W lidze rozegrał zaledwie dziewięć meczów, w tym cztery w pierwszym składzie, strzelając trzy gole i zaliczając asystę. To znak, że robi nadal różnicę, ale dwie kontuzje mięśniowe oddalimy go od boiska na łącznie trzy miesiące.
W tej sytuacji jego wykup z Arsenalu jest rzecz jasna bardzo wątpliwy. Jeśli chce zostać w Rzymie, będzie musiał zaliczyć drugą część sezonu na bardzo wysokim poziomie, zwłaszcza z fizycznego punktu widzenia. W tej chwili jego przyszłość wydaje się być z dala od Romy, ale w najbliższych czterech miesiącach może zostać odwrócona. O ile osiągnie regularność: jutro spróbuje zwiększyć rytm treningowy, aby wrócić w piątek, ale pewności wciąż nie ma.
Napisane przez: abruzzi dnia 03.02.2020; 19:40