Zespół Giallorossich przeszedł dziś otwarty trening dla kibiców na stadionie Tre Fontane, będący częścią przygotowań do pojedynku z Torino. Przy tej okazji trener Fonseca udzielił wywiadu dla Roma TV.
Zacznijmy od razu od opisu tego pięknego dnia...
- Tak, szkoda, że nie mieliśmy szansy mieć tutaj wszystkich naszych kibiców. To był piękny dzień, z wszystkimi kibicami i tym ciepłem. Są zawsze fantastyczni i cieszymy się zawsze mając ich u naszego boku.
Po przerwie mówi się zawsze o mentalności i podejściu. Powinniśmy wystartować ponownie z odpowiednim nastawieniem w głowach, jak zakończyliśmy we Florencji?
- Tak, gracze zrozumieli, że po tym momencie ważna jest praca i zrozumienie, że to bardzo ważna chwila, w której musimy pracować, aby móc wygrać i tylko tak możemy być silni. Zespół jest zmotywowany i gracze pracują dobrze, oczekujemy, że zespół odpowie dobrze.
Przyjeżdża dosyć wkurzone Torino i trzeba dobrze rozpocząć...
- Tak, Torino jest bardzo mocnym zespołem. Wszystkie drużyny i wszystkie mecze są tu ciężkie. Mecz z Torino będzie naprawdę trudny.
Torino to pierwszy mecz z ważnych, potem mecze z Juventusem i Parmą w Pucharze Włoch, do którego kibice są mocno przywiązani, chcieliby by Roma wróciła do wygrywania w tych rozgrywkach...
- Najpierw musimy myśleć o spotkaniu z Torino. Jest czas, aby myśleć o innych spotkaniach. Wiemy, że jest to ciężki moment z trudnymi meczami, ale teraz najważniejsze jest myślenie o Torino.
Wspomnijmy spotkanie, podczas którego byłeś bohaterem naszego programu Slide Show...
- Wszystkie zdjęcia, które oglądałem były dla mnie ważne przez te sześć miesięcy. Sześć miesięcy szczęścia. Jestem bardzo szczęśliwy w Rzymie, mówię zawsze, że powinniśmy być zrównoważeni i powinniśmy pracować by wygrać.
Przekaz do tych, których nie mogło tu być dzisiaj...
- Jak powiedziałem wcześniej, szkoda, że nie wszyscy nasi kibice mogli być tu z nami. Życzę wszystkiego najlepszego, udanego roku i Forza Roma.
Napisane przez: abruzzi dnia 01.01.2020; 22:02