Davide Santon znajdował się przed rokiem na celowniku Romy. Gracz trafił jednak ostatecznie do angielskiego Newcastle. Okazuje się tymczasem, że Giallorossi powrócili do zainteresowania graczem, o czym mówił sam zainteresowany w wywiadzie dla calciomercato.com.
Według plotek jesteś śledzony przez Romę...
- Tak, to prawda. Giallorossi rozmawiali z dyrektorstwem Newcastle, jednak Anglicy wyjaśnili, że jestem nie na sprzedaż. Cieszę się, że to zrobili.
Kto jest najmocniejszy w młodzieżowej reprezentacji?
- Według mnie mamy naprawdę silną drużynę i wszyscy jesteśmy mocni. Jednak gdybym miał podać nazwisko, powiem Destro, który ponadto zrobi dobrze gdy uda się tak do Romy jak i Juve. Ważnym jest jednak, żeby gdziekolwiek pójdzie, mógł grać. Jest bardzo mocny i zasługuje na zaufanie, nie na miejsce na ławce...
Napisane przez: abruzzi dnia 23.07.2012; 22:05