Dzeko: Opaska ciąży, ale jestem gotowy

Edin Dzeko udzielił wywiadu dla turyńskiego dziennika La Stampa, w którym mówił między innymi o formie Giallorossich, nieudanym transferze do Interu i opasce kapitana.

Grasz z Zaniolo: wady i zalety?

- Od pierwszego dnia treningu dawał z siebie wszystko i to kontynuował. Ma talent, ale musi się poprawić. Jest świetnym chłopakiem i musi być wdzięczny Romie, nie powinien teraz myśleć o przyszłości. Być może pewnego dnia pójdzie gdzieś indziej, powiedziałem mu by patrzył przed siebie i nigdy się nie zadowalał.

Bez Florenziego jesteś kapitanem Romy: odczucia?

- Opaskę nosili Totti i De Rossi, ciąży, ale jestem gotowy.

Co się zmieniło odkąd oni odeszli?

- Z nimi mieliśmy więcej charakteru na boisku i poza nim, coś straciliśmy. Ze mną, Kolarovem, Fazio, Mirante i Florenzim było wielu młodych, teraz to my musimy nimi pokierować.

Wydawało się, że transfer Dzeko do Interu był faktem, co stało się potem?

- Mercato jest zawsze długie, w moim przypadku to zaważyło. Z głową byłem wszędzie i tak w pierwszym dniu zgrupowania porozmawiałem z Fonsecą i powiedziałem mu, że czuję się graczem Romy.

Czujesz się nowym nabytkiem?

- Jestem bardziej zmotywowany i zadowolony.

Jakie walory musi mieć trener, aby dostać się do głowy Dzeko?

- Musi mieć charakter i być szczery. Fonseca taki jest: mówi do ciebie szczerze, nawet jeśli nie grasz, potrafi przekazać wszystkim, że są ważni. Sprawił, że zrozumieliśmy, że jest tutaj projekt i że nie jesteśmy tu przejściowo.

W ostatnim meczu Roma-Napoli udałeś się pod trybunę, aby uciszyć rasistowskie okrzyki, co czułeś?

- Najlepszą rzeczą jest to, że po mojej interwencji zaprzestali tych okrzyków.

Próbowałeś zajrzeć do głów niektórych kibiców?

- Nie rozumiem ich. Grałem z chłopakami z każdego kraju, wszyscy jesteśmy braćmi. Nie rozumiem co mają w głowach, niektórzy ludzie powinni zostawać w domu. Nie są potrzebni na stadionie.

Juve pozostaje nie do pokonania?

- Są zawsze faworytami, ale Inter może im sprawić kłopot. Conte przekazuje pewność siebie.

A Roma?

- Podnieśliśmy się po negatywnym początku. Nie powinniśmy byli przegrać w Parmie, klub musi pozostawać wysoko.

Napisane przez: abruzzi dnia 13.11.2019; 21:54