Neuhaus: Żałuję, że nie ma już De Rossiego

22-letni pomocnik jest jednym z talentów Borussi Moenchengladbach, który oczarowuje Niemcy "To klub idealny, aby dorastać" powiedział w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport. Oto fragment wypowiedzi dotyczący konfrontacji z Romą "Nie mogę doczekać się czwartkowego starcia. Właśnie dzięki takim meczom można rozwijać się i nabierać doświadczenia".

Dla Borussii jest to mecz o być albo nie być w rozgrywkach?
- Mamy świadomość tego, jaka ciąży na nas presja w LE, w związku z tym, że w 2 meczach zdobyliśmy zaledwie 1 punkt, ale wiemy również, że mamy potencjał, ponieważ w innym przypadku nie bylibyśmy liderami Bundesligi. Jesteśmy pierwsi w lidze, ale w LE nie idzie na dobrze, więc czas najwyższy to zmienić. Musimy zacząć wygrywać w rozgrywkach międzynarodowych i właśnie taki jest nasz cel w pojedynku z Romą. To będzie dla nas wyzwanie w pełnym tego słowa znaczeniu.

Czego obawiacie się ze strony Romy?
- To nie jest już drużyna, która doszła do półfinału LM, ale nadal ma świetnych zawodników. Myślę tu przede wszystkim o Dzeko, który pozostawił po sobie ślad w Niemczech. Musimy dobrze się przygotować, to będzie mecz na wysokim poziomie. Żal mi tylko jednej rzeczy...

Czego?
- Że nie ma już De Rossiego, to wspaniały gracz. Chciałbym się z nim zmierzyć.

Jakie są atuty Borussii?
- Dobrze radzimy sobie podczas gry bez piłki. Napieramy całą drużyną, a z tyłu jesteśmy zwarci. Gra przeciw nam nie jest wcale łatwa. Obecnie jesteśmy w stanie z powodzenie wykorzystywać kontry, które sobie stwarzamy. Mamy napastników, którzy mają nosa do bramek, więc jesteśmy w stanie strzelić w każdej chwili.

Napisane przez: aniolbezserca dnia 22.10.2019; 21:06