Po zakontraktowaniu Dodo, zatrzymał się napływ nowych graczy do Romy. W kolejce stoją wciąż Bradley i Tachtsidis, jednak jak wiemy z wypowiedzi wielu osób, w obydwu przypadkach chodzi o detale. Owe szczegóły wiążą się z Bertolaccim i Greco.
To właśnie wspomniana dwójka ma zostać dołożona w wymianie graczy między Romą i Chievo oraz Romą i Genoą. Karta lub połowa karty Greco będzie rozliczeniem Bradleya, z kolei taka samą rolę w negocjacjach, tyle że z Genoą odegra Bertolacci. Słowa Waltera Sabatiniego, które skierował po wyjściu z konferencji prasowej do dziennikarzy przytoczyło Radio Centro Suono Sport.
Bradley i Tachtsidis?
- Jeszcze nie przybyli, gdyż na tą chwilę są zablokowani przez sprzedaże Greco i Bertolacciego.
Perrotta?
- Może odejdzie, jeszcze nie zdecydowałem.
Ewentualna sprzedaż Boriniego?
- Nie jest to tylko kwestia ekonomiczna, ale również techniczna.
Totti?
- Jest kapitanem całego środowiska i wyraża wolę ludzi.
Na koniec Sabatini żartuje, jeśli chodzi o budżet:
- Nasz budżet jest nieograniczony...
Napisane przez: abruzzi dnia 10.07.2012; 18:39