Po fatalnej porażce z Fiorentiną Giallorossi wrócili dziś przed południem do treningów w Trigorii. W centrum treningowym pojawiło się też kierownictwo i w tym gronie omówiono to co stało się we Florencji.
Według doniesień dziennikarzy Monchi obdarzył ponownie zaufaniem Di Francesco i trener pozostanie w klubie niezależnie od wyniku niedzielnej potyczki z Milanem.
Wracając do treningów, Juan Jesus i Mirante trenowali dziś indywidualnie na boisku, z kolei Under i Perotti ograniczyli się do fizykoterapii. Podczas opuszczania ośrodka treningowego przy niewielu kibicach zatrzymali się jedynie Schick i De Rossi.
Napisane przez: abruzzi dnia 31.01.2019; 19:46