Raport mercato: Odsłona I

Choć oficjalna część mercato rozpoczęła się dopiero wczoraj, na rynku doszło już do kilku ciekawych ruchów transferowych. Jedne były pokłosiem rozwiązywania spraw współwłasnościowych, inne związane były z typowymi wzmocnieniami przed nowym sezonem.

 

W tej kwestii jak na razie najwięcej zrobił Juventus. Turyńczycy pozyskali dwójkę wyróżniających się piłkarzy Udinese, Maurizio Islę i Kwadwo Asamoah. Pierwszy przyszedł za 18,4 mln, drugi za 18 mln. Przez trzy kolejne lata, klub ze Stadio Friuli może jednak poprzez wypłatę połowy owych sum w ratach, przywrócić po 50% praw do graczy. Kolejnym nowym/starym nabytkiem jest Sebastian Giovinco, którego połowa karty kosztowała Juve 11 mln euro. Bianconeri wykupili też z wypożyczenia Martina Caceresa oraz pozyskali z Brescii młodego, perspektywicznego bramkarza Nicolę Lealego. Turyn opuścili w międzyczasie Grosso, Del Piero i Manninger.

 

Największy wydaje się rywal Juventusu czyli Milan postawił do tej pory na zdecydowanie mniejsze wydatki. Środek pola wzmocnili Bakary Traore z Nancy, Riccardo Motolivo z Fiorentiny i Kevin Constant z Genoi. Pierwsi dwaj zostali zatrudnieni jako wolni gracze, z kolei ostatni został wypożyczony. Obronę wzmocnił Francesco Acerbi, który przybył z Genoi na zasadzie współwłasności. Z Milanem pożegnało się tymczasem kilku graczy stanowiących przez lata o sile klubu, jak: Inzaghi, Nesta, Seedorf, Gattuso czy Zambrotta.

 

Rywal Milanu zza miedzy pokusił się jak do tej pory o jeden głośny transfer na włoskich boiskach, mianowicie zatrudnienie Rodrigo Palacio. Inter wykupił też z Porto Freddy Guarina. Z zespołem Nerazzirrich pożegnali się na dobre m.in. Pandev, Lucio i Cordoba. Tego pierwszego wykupiło Napoli, które pozbyło się z kolei Lavezziego. Argentyńczyk trafił do PSG.

 

Na ruchy drużyn uważanych od lat za czołówkę Serie A w słabym stopniu odpowiedziały do tej pory zespoły z Rzymu. Roma zakontraktowała jedynie za darmo młodego Brazylijczyka Dodo, oraz wykupiła Marquinho, połowę karty Tallo i drugą połowę karty Boriniego. Choć nie jest to wciąż oficjalne, do zespołu powinni wrócić na pełnych prawach Florenzi i Stoian. Z drużyną pożegnali się za to Cassetti, Cicinho, Antunes, Gago i Kjaer. W przypadku ostatniej dwójki istnieją jeszcze szanse na ponowne zobaczenie ich w koszulce zespołu. Tak jak i Roma, tylko jednego nowego gracza pozyskało Lazio. Mowa tu o Edersonie z Lyonu, który podobnie jak Dodo, przybył za darmo.

 

W innych drużynach zabrakło wielkich nazwisk. Do ciekawszych transferów należą na pewno zakontraktowanie Ninisa przez Parmę (jeszcze niedawno łączony z Romą, a nawet Manchesterem United) oraz wykup przez Sienę połowy karty Destro. Napastnik, którego drugie 50% należy do Genoi jest obecnie najbardziej rozrywaną osobą na włoskim rynku. Przy okazji zespołu Rossoblu, nie obyło się oczywiście bez wyprzedaży. Z klubem definitywnie, na zasadzie współwłasności, bądź tymczasowo pożegnali się: Acerbi, El Shaarawy, Constant, Destro, Palacio, Papastathopoulos, Acquafresca i Eduardo.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 02.07.2012; 23:00