Miarka się przebrała. Po ostatnich kolejnych słabych występach kibice Giallorossi opuścili twittery i facebooki i rozpoczęli realne protesty przeciwko aktualnej sytuacji.
Wczoraj w nocy przed delikatnym meczem z Genoą stolica Włoch została opanowana przez dziesiątki transparentów pod adresem amerykańskiego prezydenta Romy. "Pallotta odejdź", "Pallotta go home", to najczęstsze z przekazów kibiców, od ulicy Piccolomini i Ponte Casilino, przez Corso Francia i Tiburtina po Magliana i Monteverde. Drzwi i okna sklepów Roma Store zostały oklejone plakatami i wlepkami z karykaturą Pallotty i podpisem "Odejdź".
To bardzo mocna akcja, której wcześniej nie oglądano i która następuje po protestach kibiców, którzy znaleźli się na sektorze gości w Pilźnie, gdzie pojawił się transparent "Pallotta go home" i gdzie tifosi wygwizdali piłkarzy. Dziś wieczorem dojdzie z pewnością do kontynuacji na Stadio Olimpico w trakcie meczu z Genoą. Wieczorem Di Francesco zagra o swoją posadę, a jutro kierownictwo leci do Bostonu na briefing z prezydentem Pallottą.
Napisane przez: abruzzi dnia 16.12.2018; 11:22