Kolejna przerwa reprezentacyjna to chwila na oddech od meczów klubowych, ale też czas dla mediów na serwowanie pogłosek transferowych. Corriere dello Sport nadal forsuje nazwisko Sandro Tonaliego, środkowego pomocnika Brescii.
Dziennik podaje, ze Monchi pracuje nad znalezieniem w styczniu pomocnika, który będzie mógł być zmiennikiem De Rossiego i celem numer jeden jest właśnie Tonali, który został powołany przez trenera Manciniego do kadry pierwszej reprezentacji. Według doniesień latem Roma oferowała już 12 mln euro za 18-latka, ale prezydent Cellino odrzucił tą propozycję, licząc na to, że uzyska w niedalekiej przyszłości sumę bliską 30 mln euro. Według dziennika w kolejce po gracza stoją Juventus, Napoli, Inter, Milan, Monaco, Manchester City i Chelsea. Priorytetem Romy ma być Tonali, a opcją numer dwa Herrera z Porto. Według Corriere dello Sport Monchi obserwuje tez Colombattto, włosko-argentyńskiego pomocnika Cagliari, wypożyczonego do Verony.
Tymczasem prezydent Brescii, Cellino, powiedział w dzisiejszym wywiadzie, że nikt do tej pory nie dzwonił do niego w sprawie pomocnika. Roma za to miała zasięgać informacji na temat Tonaliego u Roberto Boscaglii, byłego trenera Brescii, obecnie szkoleniowca Virtus Entella. "Jednym z zespołów, który o niego pytał była Roma, ale ta rzecz jest znana", powiedział dla Radio Radio.
Napisane przez: abruzzi dnia 14.11.2018; 19:26