Leonardi: Mamy nadzieję uniknąć kopert

Pozostało nieco ponad dwie doby, aby Roma i Parma osiągnęły porozumienie w sprawie współwłasności Fabio Boriniego. Wywiadu dla Radio Radio udzielił dyrektor Gialloblu, Pietro Leonardi, który przybliżył nieco sprawę.

Dzisiejszy dzień jest dniem Boriniego. Spotkasz się dzisiaj z kierownictwem Romy?
- Myślę, że tak. Zawsze mówiłem, że mamy bardzo dobre relacje i myślimy wspólnie również o odnowieniu współwłasności. Musi jednak dojść do porozumienia trzech stron, Romy, Parmy i gracza. Zobaczymy czy owe strony to zrobią. Jeśli do tego nie dojdzie trzeba będzie znaleźć nieuchronnie rozwiązanie, a jedynymi wyjściami będzie pomiędzy obydwoma klubami, iż wróci do Parmy lub pozostanie w Romie.

Odnowienie na jakich warunkach?
- Odnowienie wspólnej własności, jeśli zgodzą się wszystkie trzy elementy układanki.

Tak jak jest teraz?
- Tak, pozostanie po 50% i będzie grał w drużynie, w której grał ostatnio, czyli w Romie. Nie mogę składać obietnic. Zainteresowanie ze strony Parmy może być również oceną, na podstawie której jest teraz pewnym typem aktywów, 50% wartości gracza. Być może istnieje szansa przez cały najbliższy sezon na powiększenie tych aktywów, gdyż być może zagra z trenerem, który stawia na atak i strzeli jeszcze więcej bramek.

Mówi się, że Borini chce zostać częścią tylko jednego zespołu. Może opierać się odnowieniu współwłasności?
- Oczywiście, że tak. To jego prawo. Roma rozmawia i dziś mam nadzieję, że da mi znać czy gracz zaakceptował odnowienie współwłasności.

Ten chłopak zdobył miejsce w reprezentacji, udał się na Euro, jest jednym z najważniejszych napastników w naszych kraju. Potem znalazł klub, który wierzy w niego w połowie, zwłaszcza Romę.
- Jest to częścią gry, może tak być. To samo przydarzyło się w zeszłym roku z Giovinco. Jestem spokojny, gdyż relacje z Romą są bardzo dobre i mam nadzieję, że sytuacja zostanie rozwiązana bez uciekania się do "kopert", gdyż byłoby to wielką szkodą, gdyż jeśli dochodzi do tego typu rozwiązania oznacza to, że istnieje jakiś problem, jednak nie między klubami, a co do oceny gracza. Zawodnik nie mógł zrobić więcej niż to czego dokonał jako 20-latek.

Jeśli Roma pozyska Destro, zatrzyma Destro i Boriniego?
- Nie wiem. Mam obowiązek zajmować się Parmą i zrobić z niej dobrą i konkurencyjną drużynę Inni mają inna rzeczy do przemyślenia.

Okaka zostanie w Parmie?
- To chłopak, który na przestrzeni dwóch lat stanie się ważnym. Stanowi tą część piłkarzy, którzy interesują Parmę.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 20.06.2012; 16:10