W decydującym o awansie do ćwierćfinału meczu rozgrywanym w ramach Mistrzostw Europy ekipa Włoch pokonała team Irlandii 2-0. Strzelcami dla Squadra Azzurra byli: napastnik AC Milan - Antonio Cassano oraz gracz Manchesteru City - Mario Ballotelli.
Poniżej zaprezentowane zostały oceny, jakie otrzymali poszczególni gracze reprezentacji Italii.
Gigi Buffon: 7
Jako dozorca mógł uaktualnić swój profil na Facebooku. Podczas tego turnieju nie był tak długo bezrobotny, jednak "Superman" wspaniałą interwencją uratował swój zespół po rzucie wolnym Keitha Andrewsa. Niezawodny.
Ignazio Abate: 7
Nieograniczona energia. Zawsze wspomagał ofensywne akcje swojej drużyny, jednak najbardziej wyróżniał się w defensywie. Agresywny, kiedy miał być agresywny. Spokojny, kiedy miał być spokojny. Uważny.
Andrea Barzagli: 6
Po dwutygodniowej przerwie, spowodowanej urazem łydki, toczył zawziętą walkę z Kevinem Doylem. Jedna lub dwie niezdarne interwencje, jednak pewnie spisywał się zaróno w walce na parterze jak i w powietrzu. Krzepki.
Giorgio Chiellini: 6
Podobnie jak Barzagli zanotował kilka newrowych momentów. Czeka go długa droga, by zrekompensować błąd, jaki zanotował podczas meczu z Chorwacją. Pechowy.
Federico Balzaretti: 8
Serce najlepszych sytuacji dla drużyny Włoch. Stawiając czoła typowemu stylowi gry Irlandczyków, Balzac poznał uprzejmość łokcia Johna Oshea. Wyzywający.
Claudio Marchisio: 5
Najgorszy występ, jakie widzieliśmy podczas jego gry na polskich boiskach. Nie widać było zadowolenia z nowej pozycji, co przełożyło się na nieliczne akcje ofensywne w jego wykonaniu. Niemy statysta.
Andrea Pirlo: 6,5
Klasyczny mecz Pirlo. Choć w pierwszych 10 sekundach meczu mógł pomóc Irlandyczkom w zdobyciu gola, jest to piłkarz nie pomocny, a decydujący - asysta przy golu Cassano. Znaczący.
Daniele De Rossi: 7,5
Nieustępliwy DDR. Podobnie jak Balzaretti, stoczył wyrównany pojedynek fizyczny z piłkarzami Irlandii. W defensywie wyłuskiwał piłkę oraz ofiarnie przyjmował na siebie strzały. W ofensywie natomiast popisywał się świetnymi długimi podaniami. Nieposkromiony.
Thiago Motta: 5,5
Porządny i uporządkowany. Jednak gdy jest rozgrywającym, defensywa z Pirlo jest niestabilna. Ryzywkony.
Antonio Cassano: 6,5
Miał przebłyski geniuszu, jednak był zbyt przewidywalny dla przeciwnika. Nierówny.
Antonio Di Natale: 7
Dobrzy zawodnicy umieją współpracować z kolegami z drużyny. Razem z Cassano, pomimo wielu różnic, tworzyli inteligentną oraz uzupełniającą się parę. Gdyby nie ofiarność irlandzkiej defensywny, bylibyśmy świadkami wielu goli. Sprytny.
Leonardo Bonucci: 7
Wypadł ze składu po powrocie Barzagliego. Wczoraj zastąpił jednak kontuzjowanego w 56 minucie Chelliniego. Udaremniał ataki Irlandczyków nogami lepiej, niż Ballotelli rękoma. Odpowiedzialny.
Alessandro Diamanti: 5,5
Traktowany jako motor napędowy, indywidualista, który skończył jako rezerowy i wszedł na boisko by zaliczyć drugi występ. Wywalczył kilka rzutów wolnych, jednak chciał jedynie grać dla siebie. Poirytowany.
Mario Ballotelli: 8
Przypieczętował awans Włoch piękną bramką w 90 minucie, ale napracował się dla drużyny w innych elementach gry, nękając defensywę Irlandii. Lepiej sprawdza się w roli dżokera. Spektakularny.
Napisane przez: kuba dnia 19.06.2012; 11:36