Napastnik AS Roma - Pablo Osvaldo oświadczył, że pomimo braku oficjalnych starań ze strony Realu Madryt, znajduje się na celowniku Królewskich. Włoski gracz powołuje się na słowa wypowiedziane przez dyrektora sportowego madryckiego zespołu - Zinedine Zidana.
Według Osvaldo, wymieniony wcześniej Francuz, miałby przekonać władze klubu do sprowadzenia na Santiago Bernabeu byłego gracza Espanyolu:
- Czytałem o zainteresowaniu Realu moją osobą, jednak nie słyszałem o oficjalnej ofercie. Podczas niedawnej imprezy dobroczynnej Zidane powiedział mi, że chętnie widziałby mnie w trykocie Realu. Zasilenie Romy było dla mnie ogromnym krokiem w piłkarskim rozwoju. Jestem tu szczęśliwy, a pierwszy sezon w moim wykonaniu uważam za świetny.
Napastnik rzymian wypowiedział się także na temat relacji, jakie łączą go z kolegami z drużyny, w szczególności z Erikiem Lamelą:
- To był odruch, moment. Zawsze chcę, aby koledzy podawali mi piłkę, bo jestem klasyczną "9". Jestem egoistą, jednak każdy napastnik nim jest. Sam incydent [uderzenie Lameli w twarz przyp. red.] to nic. Gdybym miał lewą nogę, tak jak Lamela, dograłbym piłkę wcześniej. To była tylko wymiana zdań.
- To wydarzyło się z Lamelą, jednak to nic osobistego. To samo mogło przytrafić się z Tottim!- zakończył Osvaldo.
Napisane przez: kuba dnia 13.06.2012; 11:03