W ostatnich dniach pojawiły się plotki o zainteresowaniu Cagliari Gonalonsem, spalone na starcie z uwagi na zarobki gracza. Francuz zostanie w Romie, przynajmniej jeśli brać za pewnik to co mówi dla TeleRadioStereo jego agent, Frederic Guerra.
- Pastore? Jest bardzo mocnym graczem, jeśli popatrzymy na ostatnie lata, nie grał dużo w Paryżu, ale jest graczem, który spisywał się lepiej we Włoszech niż we Francji, również dlatego, że jego żona jest Włoszką. Paryż i Rzym to mocno różniące się miasta. Gonalons w pierwszym sezonie rozegrał 25 meczów, nie jest chłopakiem, który przenosi się z jednego kraju do drugiego i potrafi zaadoptować się z dnia na dzień. Potrzebny jest czas, gdyż potrzebuje zaufania. Wczoraj jadłem obiad z Maxime, jest szczęśliwy z pozostania, zaaklimatyzował się w Rzymie wraz z rodzina, mówi teraz po włosku, potrzebuje nieco czasu. Rozmawiałem z Monchim, Roma jest z niego zadowolona. Czuje się dobrze w Rzymie, jak w żadnym innym miejscu na świecie, podoba mu się miasto, ludzie, język, wszystko to co jest we Włoszech. Piłka we Włoszech jest inna: na zgrupowaniu robi się część atletyczną, potem bardzo dużo taktyki, we Francji jest tego mniej.
Napisane przez: abruzzi dnia 30.06.2018; 08:21